“W prawicowych mediach pojawiła się informacja, że na stronie Sejmu widnieje błędna informacja, jakoby Katarzyna Kotula uzyskała tytuł magistra. Temat szybko rozprzestrzenił się w mediach społecznościowych. Zareagowała sama ministerka. Co napisała?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Odpowiedź Katarzyny Kotuli: Polityczka odniosła się do sprawy w mediach społecznościowych. Tłumaczyła, że studia pierwszego stopnia ukończyła na Collegium Balticum w Szczecinie, na kierunku filologia angielska. Tam też obroniła pracę licencjacką. Następnie podjęła studia drugiego stopnia na Wydziale Anglistyki UAM. „Studiowałam na obu tych uczelniach. Pracę licencjacką obroniłam na Collegium Balticum w Szczecinie, na kierunku filologia angielska. Pracy magisterskiej nie przedłożyłam i nie przystąpiłam do jej obrony, pomimo zaliczenia wszystkich wymaganych przedmiotów, ponieważ przygotowania tej pracy przerwała nagła choroba bliskiej mi osoby” – dodała.
Co jeszcze napisała ministerka: Katarzyna Kotula stwierdziła, że na stronie Kancelarii Sejmu do tej pory „widniała błędna informacja o tytule magistra”. „W momencie, w którym się o niej dowiedziałam, zwróciłam się do Kancelarii Sejmu o korektę. Ta została wprowadzona. Błąd wynikał z faktu, że zgodnie z prawdą podałam na początku mojej pierwszej kadencji w Sejmie, że oprócz ukończenia studiów licencjackich na Collegium Balticum, studiowałam także na studiach magisterskich na UAM. Wyższe wykształcenie posiadam jednak z tytułu licencjatu uzyskanego w Szczecinie” – napisała. Podkreśliła, że „nigdy nie ubiegała się o funkcje ani stanowiska wymagające tytułu magistra”.
Przeczytaj także: TV Republika pozywa Kotulę. Ministerka odpowiada: To jest ściekŹródła: Piotr Nisztor (x.com), Telewizja Republika, Dariusz Matecki (x.com), Waldemar Buda (x.com)