“Bliżej do spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem? Zdaniem prezydenta Trump uznał propozycję spotkania przed rozpoczęciem przez niego drugiej kadencji za znakomity pomysł. „Uzgodniliśmy, że nasi współpracownicy ustalą termin tego spotkania” – powiedział Duda.”, — informuje: www.rmf24.pl
We wtorek w Baku prezydent został zapytany przez dziennikarzy, czy będzie przekonywał Trumpa, że „nie wolno oddawać części Ukrainy Putinowi”. Duda podkreślił, że Donald Trump zadzwonił, by złożyć życzenia Polakom z okazji Święta Niepodległości. To był bardzo miły gest ze strony prezydenta-elekta. Osobiście pogratulowałem mu zwycięstwa wyborczego. Rozmawialiśmy wstępnie o najważniejszych tematach – powiedział Duda.
Zaznaczył, że temat Ukrainy pojawił się w rozmowie w kontekście objęcia przez Polskę od 1 stycznia przyszłego roku prezydencji w Radzie UE.
W związku z tym, że ta prezydencja przypada na pierwszy okres jego prezydentury, powiedziałem, że byłoby dobrze omówić zasady współpracy, zwłaszcza że priorytetem jeśli chodzi o naszą prezydencję jest zacieśnianie współpracy między UE a Stanami Zjednoczonymi – powiedział prezydent.
Duda dodał, że mówił Donaldowi Trumpowi, że byłoby dobrze, aby spotkali się przed rozpoczęciem przez niego drugiej kadencji.
Powiedział, że to znakomity pomysł i że trzeba to zrealizować. Ustaliliśmy, że nasi współpracownicy ustalą termin spotkania (…), szczegóły mają być ustalone – powiedział prezydent.
Donald Trump obejmie urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych 20 stycznia 2025 r.
Premier Donald Tusk w sobotę przed południem na spotkaniu z dziennikarzami był pytany m.in. o doniesienia o możliwości rzekomo szybkiego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem, który wraca do Białego Domu.
Premier zapewnił, że z prezydentem Dudą na bieżąco informują się o swoich działaniach. Niezależnie od różnic, doceniam taką dojrzałą gotowość do współpracy, także w kwestii nowej sytuacji geopolitycznej, z jaką mamy dziś do czynienia – mówił Tusk.
Wymieniałem informacje z prezydentem Dudą wczoraj. Poinformował mnie, że będziemy ustalali wspólne stanowisko przy jego ewentualnych kontaktach z prezydentem elektem Trumpem – powiedział Tusk.
Prezydent Duda uprzedził mnie, że jest prawdopodobna w niedługim czasie jego wizyta w Stanach Zjednoczonych, więc będę trzymał kciuki. Jesteśmy w stałym kontakcie – mówił szef rządu.
Ponieważ prezydent sporo zainwestował w swoje osobiste relacje z prezydentem Trumpem, więc możemy to wspólnie wykorzystać też dla rozmów amerykańsko-polskich, szczególnie w kontekście Ukrainy – podkreślił Tusk.