30 września, 2024
Kolejny blef Rosji: Centrum Studiów Politycznych wyjaśnia, dlaczego Rosja nagle zrezygnowała z groźby broni nuklearnej thumbnail
Polityka

Kolejny blef Rosji: Centrum Studiów Politycznych wyjaśnia, dlaczego Rosja nagle zrezygnowała z groźby broni nuklearnej

Kolejny blef Rosji: Centrum Studiów Politycznych wyjaśnia, dlaczego Rosja nagle zrezygnowała z groźby użycia broni nuklearnej Rzecznik Kremla twierdzi, że Rosja nie użyje broni nuklearnej w odpowiedzi na ataki dronów. Centrum Zwalczania Dezinformacji uważa to za dowód blefu Rosji i próbę utrwalenia „pokojowego” wizerunku Putina.”, — informuje: unn.ua

Pomimo zmian w doktrynie nuklearnej Kreml oświadczył, że nie użyje broni nuklearnej w odpowiedzi na ataki dronów na terytorium Rosji. To po raz kolejny pokazuje, że groźby nuklearne są rosyjskim blefem. Poinformowało o tym Centrum ds. Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony – podaje UNN .

Bliższe dane

Analitycy wskazują na najnowsze oświadczenie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. W rozmowie z dziennikarzami zaapelował, aby „nie odwoływać się zbytnio do nowej doktryny nuklearnej” i nie wiązać jej z tzw. „swo”.

Ta interpretacja „czerwonych linii” Putina jest przedstawiana w rosyjskich mediach jako próba „ochłodzenia gorących głów nuklearnych”. Co charakterystyczne, oświadczenie to zostało wygłoszone na tle „nuklearnej ekstazy” czołowych rosyjskich propagandystów, którzy w swoich groźbach pod adresem krajów zachodnich wykraczali daleko poza zdrowy rozsądek

Należy zauważyć, że wypowiedź Pieskowa jest próbą zdystansowania się Kremla od nieadekwatnych zagrożeń nuklearnych.

W ten sposób Kreml stara się nie stracić ostatnich okruchów „pokojowego” wizerunku Putina, który wielokrotnie mówił o jego rzekomej „gotowości do negocjacji”.

Zmiana retoryki nuklearnej to kolejny dowód na to, że Moskwa blefuje. Kreml zdaje sobie sprawę, że zagrożenia nie wywierają oczekiwanego wpływu na społeczność zachodnią

Przypomnienie sobie czegoś

Rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow stwierdził, że nie trzeba często nawiązywać do zmian w rosyjskiej doktrynie nuklearnej. Podkreślił, że masowe ataki dronów nie są powodem do użycia broni nuklearnej.

Powiązane wiadomości

Jak od dzisiaj Robert Mazurek będzie mówił do swojej żony?

rmf24 .pl

Smog i pył w Kijowie: Ministerstwo Środowiska wyjaśniło, co się stało

unian ua

MSZ: Sibiga pojechał na Węgry, gdzie spotka się ze swoim kolegą Szijjártó

radiosvoboda

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej