“Rzecznik MSZ Paweł Wroński powiedział, że Polska wielokrotnie rozmawiała z władzami Białorusi na temat dziennikarza i działacza mniejszości polskiej Andrzeja Poczobuta. „Chyba wszyscy w Polsce wiedzą, co powinien zrobić (Alaksandr) Łukaszenka: po prostu wypuścić z więzienia niewinnego człowieka” – oznajmił. To reakcja na czwartkową wypowiedź białoruskiego dyktatora. ”, — informuje: www.rmf24.pl
Oni zrezygnowali z Poczobuta. Polacy odmówili nawet prowadzenia rozmów na temat Poczobuta – powiedział Łukaszenka, cytowany przez państwową białoruską agencję BiełTA.
Dodał, że z tego, co mu powiedziano, Poczobut nie chce jechać do Polski.
Do tych słów odniósł się rzecznik polskiego MSZ. Paweł Wroński podkreślił, że Warszawa wielokrotnie rozmawiała z Mińskiem w sprawie Poczobuta.
Chyba wszyscy w Polsce wiedzą, co powinien zrobić Łukaszenka: po prostu wypuścić z więzienia niewinnego człowieka – podkreślił.
Wroński zaznaczył, że o tym, czy Poczobut ma zostać na Białorusi, czy z niej wyjechać, powinien zdecydować on sam.
Andrzej Poczobut, który jest obywatelem Białorusi, został zatrzymany 25 marca 2021 r. i od tamtego czasu przebywa za kratami. W politycznym procesie, zorganizowanym na początku 2023 r., władze zarzuciły mu „podżeganie do nienawiści”, a jego działaniom polegającym na kultywowaniu polskości i publikowaniu artykułów w mediach przypisano znamiona „rehabilitacji nazizmu”.
Poczobut był również oskarżony o „wzywanie do działań na szkodę Białorusi”. Skazano go na osiem lat kolonii karnej.
Organizacje praw człowieka uznają Poczobuta za więźnia politycznego, a postępowanie wobec niego – za motywowane politycznie.