„Prezydent-elekt USA Donald Trump ogłosił 13 listopada, że nominuje na stanowisko Sekretarza Stanu republikańskiego senatora Marco Rubio.„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Nie mogę się doczekać wspólnej pracy, pogłębienia wzajemnie korzystnego partnerstwa strategicznego między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi oraz promowania pokoju poprzez siłę na Ukrainie i na całym świecie” – napisał 14 września ukraiński dyplomata w sieci X.
Prezydent-elekt USA Donald Trump ogłosił 13 listopada, że nominuje na stanowisko Sekretarza Stanu republikańskiego senatora Marco Rubio.
„Pod przywództwem prezydenta Trumpa zapewnimy pokój siłą i zawsze będziemy stawiać interesy Amerykanów i Ameryki na pierwszym miejscu” – napisał Marco Rubio w odpowiedzi na nominację.
53-letni Marco Rubio jest synem kubańskich imigrantów, jednego ze zwolenników aktywnej polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Znany jest z ostrej krytyki reżimów autorytarnych – chińskiego, irańskiego, kubańskiego. Podczas pierwszej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa Rubio był jednym z inicjatorów projektu ustawy komplikującej procedurę wystąpienia USA z członkostwa w NATO. Była to odpowiedź na sceptycyzm prezydenta Trumpa wobec NATO. Jednak później Rubio wyraził poglądy podobne do Donalda Trumpa w kwestiach międzynarodowych.
W kwietniu tego roku był jednym z 15 senatorów Partii Republikańskiej, którzy głosowali przeciwko przyznaniu Ukrainie i Izraelowi pakietu pomocowego o wartości 95 miliardów dolarów. W ostatnich wywiadach stwierdził, że Ukraina musi skupić się na osiągnięciu porozumienia z Rosją, nawet jeśli nie doprowadzi to do zwrotu całego terytorium Ukrainy okupowanego przez Rosję. Konflikt, jego zdaniem, „należy zakończyć”.
„Nie jestem zwolennikiem Rosji, ale niestety rzeczywistość jest taka, że wojna na Ukrainie zakończy się porozumieniem pokojowym” – powiedział Rubio w niedawnym wywiadzie dla NBC.
Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA, zmiana administracji i przekazanie władzy powinno nastąpić 20 stycznia.