“Na razie nie poznamy kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Mariusz Błaszczak przekazał w środę wieczorem, że w partii nie doszło do porozumienia w tej sprawie. Kiedy zatem możemy spodziewać się decyzji ostatecznej?”, — informuje: www.rmf24.pl
Na profilu Prawa i Sprawiedliwości na platformie X udostępniona została w środę wieczorem rozmowa z Błaszczakiem, opatrzona hasztagiem #StawkąJestPolska.
Szef klubu PiS pytany był w niej m.in. o kandydata partii na prezydenta. Błaszczak stwierdził, że nie powie, kto będzie kandydatem PiS. Z prostej przyczyny – ten kandydat jeszcze nie został wybrany, jeszcze wciąż trwają konsultacje – dodał.
Decyzja nie została podjęta. (…) Jestem o tym przekonany, że na przełomie listopada i grudnia taka decyzja zapadnie – powiedział szef klubu PiS.
Wcześniej w środę źródła w PiS informowały, że ścisłe władze tego ugrupowania mogą w ciągu kilku godzin zdecydować, kto będzie kandydatem partii na prezydenta, a prezentacja kandydata może nastąpić w sobotę.
Wewnętrzne badania, które regularnie przeprowadzano, dały odpowiedź: kandydatem na prezydenta będzie ktoś z dwójki: Przemysław Czarnek – Karol Nawrocki. Jaką decyzję może podjąć prezydium partii?
Zdecydowana większość, z samym Jarosławem Kaczyńskim na czele, postawi raczej na bardziej wyrazistego kandydata, czyli na byłego ministra edukacji – usłyszał nieoficjalnie reporter RMF FM Kacper Wróblewski.
Kandydaturę Karola Nawrockiego ma mocno wspierać były premier Mateusz Morawiecki, który na późniejszym etapie kampanii mógłby zastąpić prezesa IPN-u, jeśli ten wypadłby blado zarówno w sondażach, jak i bezpośrednich konfrontacjach z kontrkandydatami w trakcie debaty.