“Podczas spotkania Rafała Trzaskowskiego z wyborcami padła sugestia dotycząca Karola Nawrockiego. Co odpowiedział kandydat KO na prezydenta?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Co się stało: W środę 29 stycznia Rafa Trzaskowski spotkał się z wyborcami w Ostrowie Wielkopolskim. W pewnym momencie podczas serii pytań głos zabrał jeden z mężczyzn obecnych w hali. – Wokół jest dużo brutalności, agresji. Nawrocki cały czas podkreśla, że jest bardzo silny, to chyba jego jedyna zaleta. Dla mnie pan nie powinien bać się boksera. Pan powinien bronić się przed nim. Niech pan profilaktycznie go uderzy – powiedział, na co sala zareagowała śmiechem.
Reakcja Trzaskowskiego: – My nie możemy być tacy jak oni i bardzo was o to proszę. Nas nie mogą ponosić emocje. Wszyscy widzieliście ten filmik, jak Nawrocki dziękuje księdzu za to, że go namawia, żeby zamiast nadstawił drugi policzek, tu był zupełnie inny przekaz. Mamy tyle agresji w języku publicznym, że nie możemy nawet używać takiego języka – zaznaczył prezydent Warszawy. I dodał, że „nikogo się nie boi, ale nie ma zgody na taki język”.