“Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu zajmie się sprawą działek, które Kościół sprzedał byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Pod koniec 2023 roku odmówiono wszczęcia śledztwa w tej sprawie.”, — informuje: www.rmf24.pl
-
Dzisiaj, 3 lutego (19:14)Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu zajmie się sprawą działek, które Kościół sprzedał byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Pod koniec 2023 roku odmówiono wszczęcia śledztwa w tej sprawie.„Ponowna analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego, w związku z wynikami pracy specjalnego zespołu prokuratorów w Prokuraturze Krajowej do zbadania spraw pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej, prowadzonych i zakończonych w latach 2016-2023, wykazała konieczność uzupełnienia przedmiotowego postępowania celem wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności będących przedmiotem zawiadomienia” – przekazała prok. Karolina Stocka-Mycek – rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Śledztwo ws. działek Mateusza Morawieckiego zostało wszczęte w oparciu o art. 296 § Kodeksu karnego. Dotyczy on wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym, która zagrożona jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. W razie wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach, kara może wzrosnąć do 10 lat więzienia.
Na razie do decyzji prokuratury nie odniósł się w żaden sposób były premier, a obecnie europoseł PiS Mateusz Morawiecki.
O sprawie działek byłego premiera media informowały szerzej pod koniec 2021 roku. Portal tvn24.pl podał wówczas, że żona ówczesnego premiera Iwona Morawiecka zarobiła ponad 14 mln zł na sprzedaży działek we Wrocławiu, które razem z mężem kupili w 2002 roku za 700 tys. zł. Mateusz Morawiecki odpierał wówczas zarzuty, mówiąc, że zakup odbył się po cenie rynkowej. Zapewniał, że potwierdzają to stosowne dokumenty i wyceny biegłych.