„Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że Ukraina nie została wcześniej poinformowana o rzekomym wezwaniu.„, informuje: www.unian.ua
Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że Ukraina nie została wcześniej poinformowana o rzekomym wezwaniu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaprzecza, jakoby wiedziało o rzekomym wezwaniu Trumpa do Putina/kolaż UNIAN/Zrzuty ekranuMinisterstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy stwierdziło, że doniesienia o tym, że Kijów został z wyprzedzeniem poinformowany o rozmowie telefonicznej pomiędzy prezydentem-elektem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Rosji Władimirem Putinem, są fałszywe. Reuters pisze o tym, powołując się na komentarz przedstawiciela MSZ Ukrainy Heorhija Tychi.
„Doniesienia o tym, że strona ukraińska została z wyprzedzeniem poinformowana o rzekomym wezwaniu, są fałszywe. W związku z tym Ukraina nie mogła zatwierdzić wezwania ani sprzeciwić się temu” – powiedział agencji Reuters przedstawiciel MSZ.
Rozmowa Trumpa z Putinem – co wiadomoWcześniej „Washington Post”, powołując się na swoje źródła, podał, że Donald Trump przeprowadził pierwszą rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem od jego zwycięstwa 7 listopada.
Według WP Trump odradził Putinowi, aby „nie eskalował” wojny na Ukrainie, a także wyraził zainteresowanie dalszymi rozmowami w celu omówienia „najszybszego możliwego rozwiązania wojny na Ukrainie”.
Jednocześnie, jak wynika z publikacji, Kijów wiedział o wezwaniu władcy Kremla i nie sprzeciwił się rozmowie.
Być może zainteresują Cię także nowości:
- Totalitarne piekło: należy zrozumieć wizję Trumpa dotyczącą okupacji Putina, – Ekonomista
- W USA ogłoszono najważniejszy priorytet dla Ukrainy
- Rosja będzie musiała zapłacić za wojnę, nawet jeśli zakończy się ona porozumieniem – Borrell