“Od samego początku mówiłem, że sondaże wyborcze będą się wyrównywać, a walka wyborcza będzie bardzo zacięta – powiedział prezydent Warszawy, kandydat KO w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski. Tak skomentował wynik ostatniego sondażu firmy badawczej Opinia 24 dla RMF FM. Wynika z niego, że w ciągu miesiąca poparcie dla Trzaskowskiego spadło o prawie 9 pkt proc.”, — informuje: www.rmf24.pl
Drugie miejsce zajął Karol Nawrocki, kandydat niezależny, popierany przez PiS. W pierwszej turze wyborów chciałoby na niego zagłosować 22,6 proc. badanych. W grudniu popierało go 23,3 proc. badanych.
Jak mówił, rzeczywiste różnice między nim a popieranym przez PiS Karolem Nawrockim są niewielkie, a początkowe różnice w sondażach wynikały z tego, że Nawrocki „nie był znaną osobą”. Dodał, że siłę kandydatów będzie można ocenić w momencie rozpoczęcia kampanii wyborczej. Zauważył ponadto, że nie ogłoszono jeszcze wszystkich kandydatów w wyborach.
Zdaniem Trzaskowskiego, o rzeczywistym poparciu dla kandydatów będzie można mówić za jeden lub za dwa miesiące. Wtedy wyniki – jak ocenił – „rzeczywiście będą zbliżone do rzeczywistości”. Będziemy mogli wtedy oceniać – między marcem, kwietniem, majem – jak prowadzone są kampanie wyborcze i jakie są trendy. W tej chwili jest na to za wcześnie – ocenił.
Kandydat KO zapewnił jednocześnie, że nie lekceważy wyników ostatniego sondażu. Podkreślił, że od samego początku zapowiadał, że kampania „będzie trudna i będzie wymagała bardzo wiele pracy, aby przekonywać Polki i Polaków do swoich racji”.
Spadek poparcia Rafała Trzaskowskiego w pierwszej turze może wynikać z tego, że przybyło nam kandydatów na prezydenta – tłumaczy w rozmowie z reporterem Jakubem Rybskim Anna Trząsalska z Opinii24. Trzaskowski w tej kampanii ma znacząco utrudnione zadanie. Będzie musiał zmagać się z trudnościami, z jakimi spotyka się rząd. Będzie zbierał spadki lub wzrosty poparcia w związku z tym, co robi rząd – dodaje.
Jak pokazuje nasz sondaż, Trzaskowski nie traci swoich core’owych wyborców, tych, którzy popierają Koalicję Obywatelską. Może tracić tych wyborców, którzy przepływają z innych partii – np. z Trzeciej Drogi – analizuje ekspertka.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Formalnie zostaną zarządzone 15 stycznia, wówczas ruszy kampania wyborcza.