16 grudnia, 2024
Stanowcze słowa kandydatki na prezydentkę. "To był bardzo poważny błąd" thumbnail
Polityka

Stanowcze słowa kandydatki na prezydentkę. „To był bardzo poważny błąd”

Magdalena Biejat oceniła, że ujawnienie danych sygnalistki, którego miał dokonać minister Dariusz Wieczorek, „było poważnym błędem”. Polityczka Nowej Lewicy poinformowała również w rozmowie z Polsat News, co będzie dalej z ministrem nauki.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl

Magdalena Biejat ocenia, e ujawnienie danych sygnalistki, ktrego mia dokona minister Dariusz Wieczorek, „byo powanym bdem”. Polityczka Nowej Lewicy poinformowaa rwnie w rozmowie z Polsat News, co bdzie dalej z ministrem nauki.

Magdalena Biejat o Dariuszu Wieczorku: W niedzielę 15 grudnia Magdalena Biejat z Nowej Lewicy skomentowała sprawę ministra nauki Dariusza Wieczorka, który miał ujawnić dane sygnalistki. – Uważam, że był to bardzo poważny błąd – powiedziała kandydatka na prezydentkę w rozmowie z Polsat News. – Każdy sygnalista, każdy pracownik, który zgłasza się do któregokolwiek ministra w sprawie nadużyć w miejscu pracy i oczekuje zachowania anonimowości, powinien na to liczyć – dodała.

Co dalej z Dariuszem Wieczorkiem? Magdalena Biejat poinformowała, że członkowie partii Nowej Lewicy oraz klubu będą rozmawiać z ministrem nauki w przyszłym tygodniu. Dopytywana o dalszy los kariery polityka kandydatka odpowiedziała, że decyzja w tej kwestii spoczywa na władzach Nowej Lewicy. – Dobrze, że minister zdecydował o przeprowadzeniu audytu po zawiadomieniach. Natomiast dane nie powinny być nigdy ujawnione – oceniła.

Zobacz wideo ROZWÓD NA LEWICY [Co to będzie odc.35]

Sprawa Dariusza Wieczorka: W czwartek 12 grudnia Wirtualna Polska poinformowała, że Dariusz Wieczorek miał ujawnić dane sygnalistki Gabrieli Fostiak pracującej w jednym z instytutów wydziału humanistycznego na Uniwersytecie Szczecińskim. Kobieta poinformowała Ministerstwo Nauki o jej zdaniem złej sytuacji finansowej uczelni oraz wysokich zarobkach rektora i kanclerza. Pomimo że Gabriela Fostiak prosiła wówczas o anonimowość, jej dane miały trafić do samego rektora, a następnie uczelnia powiadomiła o sprawie prokuraturę.

Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: „Minister odpiera zarzuty o ujawnienie danych sygnalistki ze Szczecina. 'Postąpiliśmy prozwiązkowo'”.

Źródła: Polsat News, Wirtualna Polska

Powiązane wiadomości

Witold Jurasz, anegdota o wiceministrze MSZ

cccv

Jak od dzisiaj Robert Mazurek będzie mówił do swojej żony?

rmf24 .pl

Kwaśniewski: Koalicja rządząca ma z kim przegrać

cccv

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej