„Szmyhal podkreślił, że umowa między Ukrainą a Rosją o tranzycie gazu wygasa 1 stycznia 2025 roku i nie będzie przedłużana„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Jeżeli Komisja Europejska zwróci się oficjalnie do Ukrainy w sprawie tranzytu jakiegokolwiek gazu, z wyjątkiem gazu rosyjskiego, to oczywiście o tym porozmawiamy i będziemy gotowi do wdrożenia odpowiednich porozumień w oparciu o zasady bezpieczeństwa energetycznego zarówno całej UE, jak i każdego z naród europejski” – napisał w telegramie szef ukraińskiego rządu
Podkreślił, że umowa między Ukrainą a Rosją o tranzycie gazu wygasa 1 stycznia 2025 roku i nie będzie przedłużana.
„Na poziomie całej Unii Europejskiej i we współpracy z krajami UE w ciągu ostatnich lat zrobiono całkiem sporo, aby zapewnić niezawodne dostawy gazu i zapobiec użyciu jakiegokolwiek rodzaju energii jako broni, co od dziesięcioleci jest powszechną praktyką Rosji w stosunkach z krajami sąsiadującymi i Unią Europejską” – czytamy w komunikacie.
Szmyhal dodał, że należy kontynuować presję sankcyjną na rosyjski sektor energetyczny, gdyż jest to „jeden z kluczowych elementów zmuszania Rosji do prawdziwego pokoju”.
Już w październiku podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem słowackiego rządu Robertem Fico Denys Shmyhal oświadczył już, że Ukraina nie przedłuży umowy z Rosją w sprawie tranzytu nośników energii po jej wygaśnięciu.
W lutym europejska komisarz ds. energii Kadri Simson stwierdziła w komentarzu dla Radia Liberty, że Unia Europejska nie jest zainteresowana przedłużaniem tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę po wygaśnięciu trójstronnej umowy.
W 2019 roku podpisano pięcioletni kontrakt na tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę do Europy. Głównymi odbiorcami są w dalszym ciągu Słowacja i Austria.