“Gergely Gulyas, szef kancelarii premiera Victora Orbana, potwierdził w lokalnych mediach, że Marcin Romanowski uzyskał azyl na Węgrzech. Wypowiedział się także na temat sytuacji politycznej w Polsce. Jak ją ocenił?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Co jeszcze mówił węgierski polityk: Gulyas ocenił też sytuację w Polsce. – W ostatnich latach kwestia praworządności pojawiała się wielokrotnie, chociażby w związku z Węgrami, choć gdyby kategoria ta nie została wzięta jako zakładnik przez liberałów i wykorzystana jako broń polityczna, byłby powód do niepokoju w Europie w ostatnich miesiącach, przede wszystkim za sprawą działań polskiego rządu – powiedział. Podkreślił, że „kryzys praworządności nastąpił w Polsce po ubiegłorocznych wyborach w wyniku działań rządu Tuska„. Jako przykłady niepraworządnych – jego zdaniem – działań w Polsce wymienił: nierealizowanie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, lekceważenie immunitetów i ułaskawień prezydenta, używanie narzędzi prawa karnego przeciwko politycznym oponentom, zmianę prezesów sądu czy „bezprawną” zmianę prokuratora krajowego.
Jaki jest kontekst: W czwartek (19 grudnia) mecenas Bartosz Lewandowski, obrońca Marcina Romanowskiego, poinformował, że jego klient uzyskał na Węgrzech ochronę międzynarodową. Wyjaśnił, że powodem ubiegania się o azyl były działania służb i Prokuratury Krajowej „motywowane politycznie„. Romanowski w swoim wniosku także, że „nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce”. Kilka godzin przed informacją od obrońcy posła dziennikarze śledczy z Vsquare.org i Frontstory.pl ujawnili w Gazeta.pl, że Victor Orban już w ubiegłym tygodniu, podczas zamkniętej kolacji w Fundacji Széll Kálmán, mówił o udzieleniu ochrony międzynarodowej polskiemu obywatelowi. Ustalono, że chodziło właśnie o Romanowskiego.
Więcej na temat poszukiwań Marcina Romanowskiego przeczytasz w tekście: Romanowski z azylem politycznym od Orbana? „W ciągu dnia lub dwóch”Źródła: mandarin.hu, Bartosz Lewandowski (x.com)