“„Z całą pewnością marsz był spokojny” – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek, komentując Marsz Niepodległości, który 11 listopada przeszedł ulicami Warszawy. Polityk wyliczył, że wydarzenie zabezpieczało ponad 5 tys. policjantów. Odnosząc się do akcji protestacyjnej mundurowych, stwierdził, że „wiemy, na kim można polegać w tej służbie”. Podziękował „wszystkim, którzy sumiennie wypełniali swoje obowiązki”. Poseł KO mówił także, że w tym roku więcej policjantów zostanie…”, — informuje: www.rmf24.pl
„Z całą pewnością marsz był spokojny” – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek, komentując Marsz Niepodległości, który 11 listopada przeszedł ulicami Warszawy. Polityk wyliczył, że wydarzenie zabezpieczało ponad 5 tys. policjantów. Odnosząc się do akcji protestacyjnej mundurowych, stwierdził, że „wiemy, na kim można polegać w tej służbie”. Podziękował „wszystkim, którzy sumiennie wypełniali swoje obowiązki”. Poseł KO mówił także, że w tym roku więcej policjantów zostanie przyjetych, niż odejdzie ze służby. „Budżet policji na 2025 r. będzie o 6 mld wyższy w stosunku do tego z 2023 r.” – wskazywał Mroczek. Poseł zapowiedział także rozwiązania wycelowane w piratów drogowych.
Piotr Salak zapytał swojego gościa o skalę akcji protestacyjnej „Lucyna”, mającej wymusić zmiany systemowe, w tym powiązanie budżetu formacji z PKB, wyższe pensje i emerytury po 18 latach. Mundurowi brali w ostatnich dniach dodatkowe zwolnienia lekarskie, co sprawiło, że ok. 10 tys. z nich było na zwolnieniach w newralgicznym okresie.
W normalnych warunkach, kiedy nie ma żadnej akcji protestacyjnej, około 4 proc. (policjantów – red.) jest na zwolnieniach lekarskich – powiedział Mroczek, wskazując, że chodzi o ok. 4 tys. funkcjonariuszy. Ta akcja oczywiście była i stanowiła bardzo poważny problem – dopowiedział wiceszef MSWiA. Chcę podziękować tym wszystkim, którzy sumiennie wypełniali swoje obowiązki – powiedział gość RMF FM.
Wiemy, na kim można polegać w tej służbie – dodał.
W czwartek ma odbyć się ekstradycja do Polski Łukasza Ż., który jest podejrzewany o spowodowanie we wrześniu śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie.
To jest finał sprawy. Policja bardzo szybko ustaliła miejsce pobytu tej osoby. Trwa niemiecka procedura i ona jest, jak widać o wiele szybsza niż ta brytyjska – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Czesław Mroczek, wskazując, że Europejski Nakaz Aresztowania zadziałał bardzo szybko.
Polityk porównał procedurę do tej brytyjskiej, w ramach której Polska stara się o sprowadzenie byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała K.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Czesław Mroczek został zapytany w RMF FM, na kogo będzie głosował w nadchodzących prawyborach w Platformie Obywatelskiej, mających wyłonić kandydata partii na prezydenta.
Ja się spotykam z koleżankami i kolegami z powiatu, w którym jestem przewodniczącym Platformy w tym tygodniu. Porozmawiamy sobie na ten temat i nie chcę przed tym spotkaniem deklarować jego wyniku – odpowiedział polityk.
Jego zdaniem Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski to „dwaj świetni kandydaci”. W opinii Mroczka działacze PO będą mieli łatwość w podjęciu decyzji, ponieważ dobrze znają i prezydenta Warszawy, i szefa MSZ ze spotkań.
W tej chwili mamy (…) ponad 12 tys. wakatów – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceszef MSWiA Czesław Mroczek, pytany o to, ilu policjantów brakuje obecnie w naszej policji.
Mamy przyjęcie, ostatnie w tym roku, duże, około tysiąca osób. Wakatów na koniec tego roku będziemy mieli niespełna 12 tys., ok. 11,5 tysiąca – dodał. W tym roku rozpoczynamy proces odbudowy liczebności polskiej policji. Więcej policjantów zostanie do służby przyjętych niż tych, którzy odejdą – wskazał, doprecyzowując, że w tym roku odejdzie niecałe 6 tys. stróżów prawa, a przyjętych zostanie ponad 6 tys. W ubiegłym roku odeszło prawie 10 tys.
Polityk Platformy skarżył się na ograniczone możliwości szkolenia nowych funkcjonariuszy. W tym roku chęć do służby zgłosiło prawie 20 tys. osób, ale przyjętych zostanie wspomnianych ponad 6 tys.
Część tych osób niestety nie przechodzi testów sprawnościowych, psychologicznych, całego tego postępowania naborowego (…) część z nich będzie czekać z przyjęciem z uwagi na to, że mamy bardzo ograniczone możliwości, liczbę miejsc do szkolenia – wskazał rozmówca Piotra Salaka.
Ile zarabia policjant „na dzień dobry”? Tyle, ile żołnierz zawodowy – 8 tys. brutto – powiedział Czesław Mroczek, przypominając, że w maju podniesiono policyjne uposażenia.
Popołudniowa rozmowa w RMF FM zahaczyła także o wątek akcji protestacyjnej „Lucyna”, w ramach której policjanci domagają się 15 proc. podwyżki, emerytury po 18 latach czy wyrównania świadczeń socjalnych w stosunku do tego, co ma wojsko.
Który z tych postulatów stanowi największy problem, a co najłatwiej spełnić? Jeżeli chodzi o podwyżki, to jest 5 proc. dla sfery budżetowej zapisane w budżecie. (…) Budżet i tak ma duży deficyt. (…) Udźwignięcie większych podwyżek jest niezwykle trudne – powiedział wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Czesław Mroczek.
Pracujemy w tej chwili w czterech obszarach (…) Szykujemy wieloletni program inwestycyjny dla służb, nie w ramach jednego budżetu, odnoszący się do poprawy warunków pracy, czyli budowa posterunków, komisariatów, komend powiatowych czy obiektów centralnych i to we wszystkich służbach – wskazał polityk, podkreślając działania naprawcze, niezwiązane bezpośrednio z kwestią zarobków.
Rządzący planują także „w istotny sposób” poprawić sytuację na polu świadczeń mieszkaniowych dla funkcjonariuszy policji. Kolejne punkty to większa, lepsza opieka medyczna dla policjantów i ich rodzin. Czwarta rzecz, o której powiedział Mroczek, to przebudowa systemu uposażeń.
Chcę przypomnieć, że mieliśmy 20-proc. podwyżkę, to wyrównanie pierwszego uposażenia z żołnierzami zawodowymi, istotne zwiększenie nakładów na policję poza uposażeniami. Budżet policji na 2025 r. będzie o 6 mld wyższy w stosunku do tego z 2023 r. – wyjaśnił w RMF FM.
Wiceszef MSWiA został zapytany przez Piotra Salaka, co z przepisami dotyczącymi piratów drogowych. Co z kwestią tzw. zabójstwo drogowego? Na jakim to jest etapie?
Ten cały pakiet zmian, zmierzający do poprawienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, będzie odnosił się i do kodeksu drogowego, i do przepisów karnych. Tutaj wszyscy koncentrują się na tym pojęciu „zabójstwo drogowego”, natomiast wprowadzimy szereg bardzo istotnych zmian. Po pierwsze będą spenalizowane te nielegalne wyścigi; udział w wyścigach, organizowanie nielegalnych wyścigów. To będzie przestępstwo – powiedział w RMF FM Czesław Mroczek.
Jaka dodał, brawurowa jazda będzie wykroczeniem.
Pakiet jest uzgodniony w ramach trzech ministerstw, „w zasadzie przepisy są przygotowane”, „będziemy kierować ten pakiet do procedury” – mówił w RMF FM polityk KO. Nieprawda, że jest jakaś zwłoka. W perspektywie tygodnia, dwóch będziemy wpisywać to do rządowej procedury legislacyjnej – wskazał.
Srogie sankcje mają objąć także tych, którzy jeżdżą pomimo orzeczonych zakazów. Rozważane są przepadek samochodu, a także dożywotni zakaz poruszania się.
Kiedy nowe przepisy wejdą w życie? Czesław Mroczek uważa, że pierwszy kwartał przyszłego roku to realny termin.