„Według niego nie ma potrzeby tworzyć fałszywych oczekiwań, „aby ludzie się nie zawiedli”.„, informuje: www.unian.ua
Według niego nie ma potrzeby tworzyć fałszywych oczekiwań, „aby ludzie się nie zawiedli”.
Minister obrony Holandii oszacował, ile czasu trzeba czekać na koniec wojny / fot. 3 OSHBrWojna na Ukrainie nie zakończy się ani w tym, ani w następnym, dlatego trzeba być realistą i nie przeceniać swoich oczekiwań. Poinformował o tym Minister Obrony Holandii Ruben Breckelmans w komentarzu dla LRT TELEVISION.
Zauważył, że sytuacja na polu bitwy na Ukrainie pozostaje trudna, a Rosja jest teraz naprawdę silna.
„Nie sądzę, że wojna zakończy się w tym roku, nie sądzę też, że zakończy się w przyszłym roku. Oczywiście musimy udzielić Ukrainie tak dużego wsparcia wojskowego, jak to tylko możliwe, ale musimy być realistami, ponieważ sytuacja na pole bitwy jest bardzo trudne. Oznacza to, że powinniśmy zrobić więcej, ale nie powinniśmy też przeceniać naszych oczekiwań” – wyjaśnił.
Breckelmans podkreślił, że trzeba patrzeć w perspektywie długoterminowej i zadbać o to, aby obywatele Europy nadal chcieli wspierać Ukrainę, „nie powinniśmy więc tworzyć fałszywych oczekiwań, aby ludzie nie byli rozczarowani”.
„Bo czasami ludzie myślą, że rosyjska inwazja to sprint, który zamienił się w maraton, a tak naprawdę to bieg na 42 km, więc trzeba jechać dalej” – podkreślił holenderski minister obrony.
Dodał, że trzeba być optymistą, ale jednocześnie realistą. Według niego Rosja jest naprawdę potężnym przeciwnikiem i może prowadzić tę wojnę z taką intensywnością przez bardzo długi czas.
„Jeśli spojrzeć na szacunki tego, co rosyjski przemysł zbrojeniowy będzie w stanie wyprodukować i liczbę ludzi, jakie będzie w stanie zmobilizować, to liczby te są naprawdę ogromne. Rosja prowadzi grę liczbową i Ukrainie bardzo trudno się przed nią obronić – dodał Brekelmans.
Zwycięski plan ZełenskiegoJak podał UNIAN, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski planuje przedstawić mu plan zwycięstwa Ukrainy na spotkaniu z prezydentem USA Joe Bidenem. Ten plan zwycięstwa obejmuje kilka punktów – cztery główne plus jeden, który będzie potrzebny po wojnie.
Jednocześnie doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Serhij Leszczenko zauważył, że możliwość przeprowadzenia ataków rakietowych w głąb terytorium Rosji jest ważnym elementem „planu zwycięstwa” Ukrainy.
Być może zainteresują Cię także nowości:
- Siły Zbrojne mają nową strategię w obwodzie kurskim: „Forbes” ujawnił szczegóły
- Milion zabitych i rannych: WSJ przewidział katastrofę demograficzną na Ukrainie i w Federacji Rosyjskiej
- Bojowe „huśtawki”, zmiana sytuacji: Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały, co dzieje się w kierunku Czasowego Jaru