23 stycznia, 2025
Wojsko zgubiło miny. Wiceszef MON tłumaczy się w Sejmie. "Prezydent został poinformowany" thumbnail
Polityka

Wojsko zgubiło miny. Wiceszef MON tłumaczy się w Sejmie. „Prezydent został poinformowany”

Wiceszef MON Cezary Tomczyk odpowiedział w Sejmie na pytania dotyczące sprawy zgubionych min przeciwpancernych. Poinformował, że minister obrony narodowej wydał polecenie „wyciągnięcia surowych konsekwencji”. Co jeszcze mówił?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl

Wiceszef MON Cezary Tomczyk odpowiedzia w Sejmie na pytania dotyczce sprawy zgubionych min przeciwpancernych. Poinformowa, e minister obrony narodowej wyda polecenie „wycignicia surowych konsekwencji”. Co jeszcze mwi?

Relacja wiceministra: Cezary Tomczyk w czwartek 23 stycznia odpowiedział w Sejmie na pytania posłów PiS. Powiedział, że w lipcu 2024 roku osoby odpowiedzialne za rozładunek i przyjęcie środków bojowych na ewidencję „nie zameldowały o fakcie braku mienia swoim przełożonym”. Co więcej, jeden z żołnierzy „złożył meldunek o zrealizowaniu transportu, nie stwierdzając żadnych nieprawidłowości, tym samym poświadczając nieprawdę„. Z relacji wiceszefa MON wynika, że osoby odpowiedzialne o transport nie poinformowały przełożonych, ale w dniach 12-16 lipca zaczęły samodzielnie poszukiwać zaginionych min. Podkreślił, że miny były transportowane w stanie nieuzbrojonym. 

Wykrycie nieprawidłowości: Polityk poinformował, że błędy wykryło Centrum Operacyjnym MON, które przekazało informacje do Inspektoratu Wsparcia. – Wtedy rozpoczęto kontrolę, powołano komisję w pierwszym i w drugim RBLogu i stwierdzono nieprawidłowości w przekazaniu i przechowywaniu środków bojowych. Niezwłocznie zostały powiadomione wszystkie właściwe organy, zarówno nadzorcze, żandarmeria wojskowa, jak i służba kontrwywiadu wojskowego – powiedział. – Od samego początku w każdej z tych spraw był informowany Zwierzchnik Sił Zbrojnych, czyli pan prezydent Andrzej Duda – dodał. 

Zobacz wideo Zagrożenie na granicy z Białorusią przyszło z zupełnie nieoczekiwanej strony

Wyciągnięte konsekwencje: Cezary Tomczyk zapewnił także, że Władysław Kosiniak-Kamysz osobiście polecił „wyciągnięcie surowych konsekwencji” oraz zmianę procedur. – Doszło też do szeregu szkoleń i do sprawdzenia wszystkich stanów magazynowych w tym zakresie – podkreślił. Kiedy sprawę nagłośniły media, ze stanowiska odwołano gen. dyw. Artura Kępczyńskiego, szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Jak dowiedziało się PAP, w sprawie zaginięcia min prowadzone jest śledztwo przez prokuraturę w Poznaniu. Do tej pory zarzuty postawiono czterem osobom: trzem żołnierzom ze składu materiałowego Mosty (woj. zachodniopomorskie) i jednemu żołnierzowi ze składu materiałowego Hajnówka (woj. podlaskie). Dotyczą one „braku nadzoru nad mieniem wojskowym w postaci min”. 

Więcej o sprawie przeczytasz w tekście: „Wojsko zgubiło 240 min, które pociągiem podróżowały po Polsce. Są zarzuty dla żołnierz”.Źródła: PAP, IAR

Powiązane wiadomości

Nie ma prostego rozwiązania wojny: włoski minister obrony złożył oświadczenie w sprawie pomocy dla Ukrainy

unian ua

Katarzyna Lubnauer o Elżbiecie Witek

cccv

Trwają przygotowania do wizyty specjalnego przedstawiciela USA Kellogga na Ukrainie – MSZ

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej