“Anna Maria Żukowska odniosła się do wystąpienia Władysława Kosiniaka-Kamysza, który niespodziewanie zapowiedział podczas konferencji prasowej, że „edukacja zdrowotna w szkołach będzie przedmiotem nieobowiązkowym”. Jej zdaniem wicepremier złamał regulamin Rady Ministrów.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Oburzenie polityczek: Zdaniem posłanki Kosiniak-Kamysz „ogłosił rzecz, która nie jest w gestii jego resortu”. „Decyzję w tej sprawie podejmie ministerka edukacji Barbara Nowacka. A szef MON niech pilnuje wojska” – napisała posłanka Lewicy w kolejnym wpisie. „Ktoś znów pomylił MON z MEN, jak czytam” – odpowiedziała z kolei na słowa Kosiniaka-Kamysza Barbara Nowacka.
Stanowisko wicepremiera: Przypomnijmy, 12 stycznia Wadysaw Kosiniak-Kamysz po protestach związanych z wprowadzeniem przedmiotu dotyczącego edukacji zdrowotnej zapowiedział, że „przedmiot będzie nieobowiązkowy”. – Będzie to decyzja rodziców. Myślę, że będzie pozbawiony jakiejkolwiek ideologii – prawicowej czy lewicowej – zapowiedział. Powiedział również, że rozmawiał na temat przedmiotu z ministerką edukacji Barbarą Nowacką, ministrem spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem, a także z premierem Donaldem Tuskiem.