Znęcanie się nad żołnierzami 211. brygady: Ministerstwo Obrony twierdzi, że o nich nie wiedziało

Ministerstwo Obrony Narodowej nie otrzymało informacji o torturach w 211 brygadzie / fot. mil.gov.uaMinisterstwo Obrony Ukrainy nie otrzymało informacji o przypadkach znęcania się nad żołnierzami 211. brygady na mostach pontonowo-mostowych, ale zostanie to zbadane. Poinformował o tym w Radiu Swoboda rzecznik departamentu Dmytro Łazutkin.

Uważa, że ​​informacje o systematycznych naruszeniach praw wojskowych mogły zostać zatuszowane na miejscu: żołnierze, którzy ucierpieli lub byli świadkami takich naruszeń, mogli bać się je zgłaszać ze względu na zastraszenie.

Ministerstwo pracuje obecnie nad projektem ustawy o utworzeniu stanowiska rzecznika wojskowego, który miałby rozpatrywać podobne sprawy – zaznaczył.

Obecnie w przypadku naruszenia praw żołnierza może on skontaktować się z infolinią wydziału lub Centralnym Biurem Ochrony Praw Żołnierza.

Znęcanie się nad personelem wojskowym w 211. brygadzie – szczegółyW 211. brygadzie na mostach pontonowych znęcali się nad wojskiem i żądali od niego pieniędzy. Według dziennikarzy dowódca plutonu pierwszego batalionu 211. brygady pontonowo-mostowej i syn szefa sztabu Władysław Pastuch grozili, żądali pieniędzy i brutalnie znęcali się nad wojskiem, ale nie zostali ukarani.

Dowódcy systematycznie wyśmiewali żołnierzy i brutalnie ich bili. Tymczasowa Komisja Specjalna Rady Najwyższej Ukrainy dowiedziała się o tym już 10 września, po czym różne materiały dowodowe zostały przesłane do SBI. Opowiadała o tym zastępczyni ludowa Ukrainy Julia Jacyk.

Dodała, że ​​żołnierzy bito dla pieniędzy. Według niej dowódcy zażądali od żołnierzy zapłacenia im, aby ustały bicia.

Być może zainteresują Cię także nowości:

• Nikt nie może narzucać Ukrainie obniżenia wieku mobilizacyjnego – Stefaniszyna
• „Słyszałem o tym od 2014 r.”: Poseł Ludowy skomentował aferę w 211. brygadzie
• Na Ukrainie powstała alternatywa dla MSEK: dołączyło do niej prawie 300 szpitali (mapa)