“Rosja jest wyraźnie niezadowolona z powstania amerykańskiej bazy w Redzikowie. Polskie MSZ tłumaczy, że baza ma charakter obronny, a rosyjskie groźby są oparte na fałszywych informacjach. O co chodzi?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Baza w Redzikowie na licie celw Kremla. Polskie MSZ odpowiada na groby Rosji. Mwi o „krajach zbjeckich”
Rosja nam grozi: Rzecznik MSZ wskazał, że „groźby rosyjskie pojawiają się od dłuższego czasu„. Mają opierać się one na nieprawdziwych twierdzeniach, że w bazie w Redzikowie są rakiety jądrowe. Jak przekazał Wroński, w sytuacji, gdy Rosja ponawia groźby, w przyszłości „USA i NATO będą musiały wzmocnić ochronę przeciwlotniczą całej wschodniej flanki, aby takie groźby były nierealne do spełnienia”.
Jest głos z Kreml: Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Maria Zacharowa stwierdziła, że otwarcie amerykańskiej bazy antyrakietowej w Redzikowie jest „kolejnym prowokacyjnym posunięciem Stanów Zjednoczonych”. Przekazała także, że baza ta jest „na liście priorytetowych celów” potencjalnego ataku Rosji.