„Barbock skrytykowała także poprzednie rządy Niemiec za, jej zdaniem, niezastosowanie się do ostrzeżeń dotyczących agresywnych zamiarów Kremla”, informuje: www.radiosvoboda.org
„Niemcy jako całość nie są obecnie postrzegane jako siła napędowa polityki pokojowej w Europie i szczerze mówiąc, boli mnie to” – podkreślił Berbock. Nawet teraz, podczas kampanii wyborczej, niektórzy na pierwszym miejscu stawiają perspektywę narodową – czyli to, jak szybko zdobyć kilka głosów w wyborach parlamentarnych – zamiast wziąć rzeczywistą odpowiedzialność za zapewnienie pokoju i wolności w Europie”.
Burbok, która forsowała pakiet pomocowy dla Ukrainy w wysokości 3 miliardów euro, wyraziła zaniepokojenie utratą przez jej rząd zaufania europejskich sojuszników.
„To zaufanie nie może być ponownie podważane przez wahania, które mogłyby wzbudzić w innych krajach obawy, że Niemcy ich nie poprą” – stwierdziła.
Barbock skrytykowała także poprzednie rządy Niemiec za, jej zdaniem, niezastosowanie się do ostrzeżeń dotyczących agresywnych zamiarów Kremla. W szczególności skrytykowała Unię Chrześcijańsko-Demokratyczną (CDU) pod przywództwem byłej kanclerz Angeli Merkel oraz Socjaldemokratyczną Partię Niemiec (SPD) za budowę kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2 pomiędzy Rosją a Niemcami.
Wcześniej niemiecka publikacja Der Spiegel napisała, że szefowa niemieckiego MSZ Annalena Burbok i minister obrony Boris Pistorius zaproponowali przeznaczenie dodatkowych trzech miliardów euro na pilną pomoc wojskową dla Ukrainy, ale administracja kanclerza Olafa Scholz blokuje tę inicjatywę.
Później Pistorius zapewniał, że „nie ma blokady. My w Ministerstwie Obrony przygotowaliśmy nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy. Jednak wewnętrzny proces koordynacji w rządzie Niemiec nie jest jeszcze zakończony.”
Gazeta „Süddeutsche Zeitung” pozyskała od ministerstwa obrony dokumenty zawierające konkretną listę planowanej pomocy. Obejmuje trzy systemy obrony powietrznej Iris-T SLS/SLM, rakiety kierowane dla nich i dla systemu obrony powietrznej Patriot, trzy systemy obrony powietrznej Skyranger, 30 tys. amunicji artyleryjskiej, 20 pojazdów opancerzonych, 10 haubic oraz 50 mln euro na zakup drony.
Z publikacji wynika, że administracja kanclerza uważa, że pomoc dla Ukrainy realizowana jest obecnie zgodnie z planem. Kijów może też sam kupić broń z pakietu pomocowego o wartości 50 miliardów euro przekazanego wcześniej przez zachodnich partnerów. Nad następującymi pakietami pomocowymi ma dyskutować niemiecki rząd, który obejmie władzę po wyborach 23 lutego.
W grudniu ubiegłego roku premier Ukrainy Denys Szmyhal poinformował, że łączna pomoc Niemiec dla Ukrainy wyniosła 37 miliardów euro. To najwięcej spośród wszystkich krajów europejskich.