“W tym tygodniu Łukasz Ż., podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Warszawie, zostanie przetransportowany do Polski. – W pierwszej kolejności trafi do aresztu – zapowiedział prokurator. Jakie będą kolejne czynności?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Co się dzieje: Według doniesień medialnych Łukasz Ż. w czwartek 14 listopada zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Mężczyzna jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie.
Szczegóły ekstradycji: Prok. Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że w związku z tym, że mężczyzna przebywa obecnie w Niemczech, zostanie przywieziony na granicę i przekazany polskiej stronie. – W pierwszej kolejności trafi do aresztu – zapowiedział Skiba. Następnie zostanie przetransportowany do prokuratury, gdzie zostaną mu postawione zarzuty – może do tego dojść już w piątek 15 listopada.
Wypadek w Warszawie: Przypomnijmy, do wypadku doszło w nocy z 14 na 15 września na stołecznej Trasie Łazienkowskiej. W tył forda, którym przepisowo jechała rodzina z dziećmi, wjechał z impetem rozpędzony volkswagen arteon. W wypadku zginął pasażer forda. Za kierownicą volkswagena miał siedzieć 26-letni Łukasz Ż., który zbiegł z miejsca zdarzenia. Kilka dni później mężczyzna został zatrzymany w Lubece w Niemczech.
Przeszłość Łukasza Ż.: Mężczyzna wcześniej był kilkukrotnie skazywany i odbywał kary więzienia m.in. za jazdę pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających i niezastosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów.