„Według wysokiego rangą urzędnika NATO rozmowy te toczą się wyłącznie w poszczególnych stolicach, a nie na szczeblu NATO„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według niego rozmowy te toczą się wyłącznie w poszczególnych stolicach, a nie na szczeblu NATO. Paryż i Londyn starają się przygotować opcje dla różnych scenariuszy rozwoju wydarzeń, aby w przypadku pytania nowego kierownictwa USA, w jaki sposób dokładnie kraje europejskie mogą się zaangażować, miały gotowe opcje wsparcia Kijowa.
Wypracowanie konkretnych propozycji i opcji wsparcia jest także konieczne, aby zagwarantować udział sojuszników z Europy w rozmowach pokojowych między Ukrainą a Rosją za pośrednictwem nowo wybranego prezydenta USA Donalda Trumpa – stwierdził rozmówca Radia Liberty.
Wcześniej francuska gazeta Le Monde napisała, że Francja i Wielka Brytania planują przewodzić koalicji wojskowej na Ukrainie i wznowiły dyskusje na temat ewentualnego rozmieszczenia swoich wojsk na Ukrainie.
Temat zaangażowania wojsk francuskich był także poruszany w rozmowie ministra spraw zagranicznych Francji Jeana-Noela Barro z BBC News. Zapytany, czy wojska francuskie mogłyby być zaangażowane w działania wojenne, odpowiedział, że Francja „nie wyklucza żadnej opcji”.
Litwa popiera także pomysł Francji dotyczący ewentualnego wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę – powiedział Radiu Svoboda ambasador Litwy przy NATO Davidas Matulonis. Według niego, jeśli Francja się na to zdecyduje, nie potrzebuje zgody NATO, mogą to być decyzje krajowe poszczególnych państw.
Prezydent Francji Emmanuel Macron po raz pierwszy poruszył tę kwestię w lutym 2024 r., a w maju wyjaśnił, że w przypadku przełamania linii frontu przez siły rosyjskie i prośby Ukrainy, Francja „zgodnie z prawem musiała zadać sobie pytanie” o wysłanie wojsk.
W listopadzie, po ponownym wznowieniu rozmów w Paryżu, minister spraw zagranicznych Włoch Antonio Tajani powiedział, że jego kraj nie wyśle swoich żołnierzy na wojnę na Ukrainie. Natomiast minister obrony Estonii Hanno Pevkur powiedział, że nie uważa wysyłania kontyngentu wojsk zachodnich na Ukrainę za dobry pomysł, ponieważ ryzyko związane z takimi działaniami znacznie przewyższa korzyści.