„Siły obronne zniszczyły kilka rakiet manewrujących, kilka rakiet balistycznych i nawet kilkanaście dronów„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według niego, siły rosyjskie prawdopodobnie użyły do ataku wystrzeliwanych z powietrza rakiet manewrujących, rakiet balistycznych KN-23/KN-24/Iskander-M, dronów typu Shahed/Gerany/Gerbera/Parody.
„Alert powietrzny ogłoszono w stolicy o wpół do ósmej rano w związku z zagrożeniem ze strony bezzałogowych statków powietrznych. W tym czasie rakiety manewrujące leciały już w kierunku obwodu kijowskiego. Kiedy rakiety wkroczyły już do Kijowa, wróg jednocześnie przeprowadził atak balistyczny na stolicę. Zakończył się atak wroga dronami” – napisał w telegramie.
W wyniku walki przeciwlotniczej Siły Obronne zniszczyły kilka rakiet manewrujących, kilka rakiet balistycznych i do kilkunastu dronów, nie nadeszły jeszcze informacje o zniszczeniach i ofiarach w Kijowie – dodał Popko.
Alarm lotniczy w Kijowie trwał ponad dwie godziny. Około godziny 9:20 w mieście ponownie ogłoszono alarm powietrzny w związku z zagrożeniem użyciem broni balistycznej.
Na początku dnia 13 listopada Siły Powietrzne zarejestrowały start rosyjskich bombowców Tu-95MS, a także monitorowały ruch rosyjskich dronów z północy.
Przeczytaj także: Brytyjski wywiad sugeruje, że intensywne ataki rosyjskich UAV staną się na Ukrainie codziennością
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje ukraińskie regiony różnymi rodzajami broni – UAV, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one celowy charakter.