27 listopada, 2024
Kuria obwinia ofiary jednej z największych afer pedofilskich w polskim Kościele. Chce zwrotu kosztów thumbnail
POLSKA I UKRAINA DZIŚ

Kuria obwinia ofiary jednej z największych afer pedofilskich w polskim Kościele. Chce zwrotu kosztów

Tarnowska kuria nie poczuwa się do odpowiedzialności w związku z przestępstwami seksualnymi, jakie na jej terenie miał popełniać były już ksiądz Marian W. Co więcej, pełnomocnik biskupa zasugerował, że pokrzywdzeni sami są sobie winni. „Nie sprzeciwiali się działaniom księdza” – argumentuje w dokumencie.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl

Tarnowska kuria nie poczuwa si do odpowiedzialnoci w zwizku z przestpstwami seksualnymi, jakie na jej terenie mia popenia byy ju ksidz Marian W. Co wicej, penomocnik biskupa zasugerowa, e pokrzywdzeni sami s sobie winni. „Nie sprzeciwiali si dziaaniom ksidza” – argumentuje w dokumencie.

Co się dzieje: Tarnowska kuria odpowiedziała na pismo wystosowane przez grupę pokrzywdzonych przez byłego już księdza Mariana W. Zgodnie z dokumentem kuria nie zamierza brać odpowiedzialności za przestępstwa pedofilskie, za które sądzony jest duchowny. Co więcej, jeden z argumentów pełnomocnika biskupa mówi, że osoby molestowane same się do tego przyczyniły, ponieważ „ze zgromadzonego materiału dowodowego jasno wynika, że nie sprzeciwiali się działaniom księdza Mariana„.

Jakie jest tło: Kilka miesięcy temu pozew do sądu przeciwko diecezji tarnowskiej złożyło osiem ofiar, które w przeszłości miały być molestowane i wykorzystywane seksualnie przez jednego z tamtejszych duchownych. Mężczyźni wskazali, że krzywd doznali ze strony ks. Mariana W., proboszcza przenoszonego z parafii na parafię. Każdy z poszkodowanych domaga się 1,5 mln zł odszkodowania. Zgodnie z ustaleniami prokuratury ofiarą księdza miało paść łącznie 22 chłopców. We wrześniu sąd orzekł, że Marian W. kolejne 12 lat spędzi w więzieniu w systemie terapeutycznym. Po odsiedzeniu wyroku były duchowny ma trafić na leczenie psychiatryczne lub farmakologiczne.

Zobacz wideo Finansowanie kościoła z budżetu państwa? „Ja im nie dam ani grosza”

Odpowiedź pełnomocnika kurii: W dokumencie, do którego dotarł Onet, podkreślono, że „nie można obarczyć powodów w żadnym stopniu winą za zaburzenia preferencji seksualnych księdza Mariana W.”. Mimo to w dalszej części dokumentu stwierdzono, że „nie sposób oprzeć się wrażeniu, iż kwestie związane z powtarzalnością takich zachowań księdza W., ich częstotliwością oraz czasookresem, w którym były podejmowane, są jednak powiązane z reakcjami i działaniami powodów„. Kuria wprost wskazuje, że działania księdza nie spotkały się „ani ze stanowczym sprzeciwem powodów, ani z próbami szukania przez powodów pomocy u innych osób„. Pełnomocnik sugeruje, że z zeznań poszkodowanych można wywnioskować, iż akceptowali oni zachowania sprawcy. 

Kuria nie poczuwa się do odpowiedzialności: Zdaniem pełnomocnika od razu po otrzymaniu informacji o nieprawidłowościach kuria podjęła stosowne kroki, a w późniejszym czasie skazała duchownego „na najwyższą karę przewidzianą w prawie kanonicznym tj. wydalenie ze stanu duchownego”. W efekcie pełnomocnik kurii wnosi nie tylko o oddalenie pozwu i nieobciążanie diecezji z tytułu naruszenia dóbr osobistych pokrzywdzonych, ale także domaga się, by to pokrzywdzeni mężczyźni wpłacili na rzecz diecezji zwrot kosztów sądowych

Jeden z pokrzywdzonych skomentował odpowiedź kurii: – Jak miałem się sprzeciwić jako dziecko osobie, która była duchowym autorytetem, owinęła sobie rodziców wokół palca, była wzorem zaufania, a często jedyną osobą w małej społeczności, do której można było się zwrócić? – pytał w rozmowie z Onetem. Adwokat Artur Nowak, który w imieniu pokrzywdzonych wystosował pozew przeciwko kurii, uważa to postępowanie duchownych za cyniczne. –  Kościół, który nie zrobił nic w kierunku wyeliminowania tej patologii, a wręcz ją tuszował, czyni zarzut bezbronnym chłopcom, że się nie sprzeciwili. Panie biskupie Jeż, niech Pan nie idzie tą drogą – ocenił Nowak.

Powiązane wiadomości

Czarne chmury nad finansami partii Szymona Hołownii. PKW ma zastrzeżenia do sprawozdania Polski 2050

gazeta pl

Jest zdumiony kandydaturą Nawrockiego. PiS bez szans? Chyba, że zrealizuje ten „makiaweliczny plan”

gazeta pl

Biały Dom reaguje na rosyjskie groźby wobec Polski. „Traktujemy to poważnie”

gazeta pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej