“Leszek Miller skomentował wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie. Stwierdził, że prezydent Ukrainy „jeśli nie przeprosi za Wołyń, to może zrobi to w odniesieniu do Przewodowa”. Co jeszcze napisał?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Wołodymyr Zełenski udzielił też wywiadu polskim mediom: Podczas rozmowy został zapytany o kwestię ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Leszek Miller zauważył na X, że dziennikarzom prowadzącym rozmowę „nie udało się wydusić z prezydenta Ukrainy gwarancji, że na wiosnę tego roku ruszą ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej, że ta sprawa zostanie raz na zawsze przecięta i nie będzie ciążyła nad relacjami polsko-ukraińskimi„.
Dwóch Polaków zginęło w wyniku wybuchu w Przewodowie: Zdarzenie miało miejsce w listopadzie 2022 roku. Zgodnie z ustaleniami polskich śledczych doszło wtedy do eksplozji ukraińskiego pocisku obrony powietrznej. Wołodymyr Zełenski początkowo twierdził, że w Przewodowie wybuchła rosyjska rakieta. Później przyznał, że „nikt na świecie nie ma 100 proc. pewności, co się tam wydarzyło”.