„Pod koniec października zachodnie media podały, że Korea Północna wysłała do Rosji personel wojskowy, aby wziął udział w działaniach wojennych przeciwko Ukrainie. Według Ukrainy i krajów zachodnich w obwód kurski przybyło ponad 10 000 żołnierzy Korei Północnej„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Rosjanie włączają ich do połączonych jednostek i wykorzystują w operacjach w obwodach obwodu kurskiego. Póki co tylko tam. Mamy jednak informację, że można go zastosować także w innych obszarach frontu. Straty w tej kategorii są już zauważalne. Tak naprawdę Moskwa wciągnęła w tę wojnę inne państwo i to w jak największym stopniu. A jeśli to nie jest eskalacja, to o jakiej eskalacji mówi wielu?” – zapytała głowa państwa w tradycyjnym przesłaniu wideo.
Wcześniej przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu (GUR) Ministerstwa Obrony Ukrainy Andrij Czerniak powiedział projektowi RFE/RL „Donbas Realities”, że dwa tysiące północnokoreańskich żołnierzy zostało wysłanych do brygady morskiej i dywizji powietrzno-desantowej armia rosyjska.
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy informował wcześniej, że 23 października pierwsze jednostki wojskowe z KRLD przybyły w strefę działań wojennych wojny rosyjsko-ukraińskiej „ich pojawienie się odnotowano w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej. ”
5 listopada źródła „Financial Times” i „Suspilnyi” w służbach specjalnych poinformowały o pierwszych starciach bojowych pomiędzy wojskami ukraińskimi i północnokoreańskimi w obwodzie kurskim. Zaznaczono, że na razie „nie mówimy o poważnych starciach”.
Pod koniec października zachodnie media podały, że Korea Północna wysłała do Rosji personel wojskowy, aby wziął udział w działaniach wojennych przeciwko Ukrainie. Według Ukrainy i krajów zachodnich w obwód kurski przybyło ponad 10 000 żołnierzy Korei Północnej; na początku listopada prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że ponieśli pierwsze straty. Moskwa i Pjongjang nie potwierdziły bezpośredniego udziału północnokoreańskich sił zbrojnych w walkach.