„Wojskowe OSP przygotowywały się do pojmania żołnierzy z Korei Północnej, w szczególności uczyły zwrotów w języku koreańskim – podali uczestnicy operacji„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według nich wojska rosyjskie do końca nie pozwoliły OSM na opuszczenie lasu wraz z więźniem.
„Musieli się domyślić, że chcemy zabrać ich myśliwiec, i rozpoczął się masowy ostrzał artyleryjski. Co więcej, strzelali bardzo blisko i bardzo celnie. Do ostatniej chwili nie chcieli, żebyśmy go stamtąd zabierali. W akcję zaangażowany był także jeden dron FPV. On też nie trafił, ale wyszło nam to na dobre – mówi operator SSO ze znakiem wywoławczym „Grecki”.
Wojskowi SSO przygotowywali się do pojmania żołnierzy z Korei Północnej, w szczególności uczyli się zwrotów w języku koreańskim – podali uczestnicy operacji. Ukraińscy żołnierze podeszli do miejsca rozmieszczenia grupy armii rosyjskiej w lesie w szatach kamuflażowych, dzięki czemu byli niewidoczni.
Przeczytaj także: „mięso armatnie” i „nie licz się ze stratami”. Jak walczą Koreańczycy z Północy i co stanie się z więźniami
To trzecia próba schwytania północnokoreańskich żołnierzy. Pierwszy żołnierz Korei Północnej, który został schwytany, został ciężko ranny i zmarł wkrótce po schwytaniu, drugi popełnił samobójstwo. Dlatego więźniowi przesłuchano i odebrano mu środki, za pomocą których mógł sobie wyrządzić krzywdę.
„Być może przeżył bolesny szok po kontuzji i jeszcze nie rozumiał, co się dzieje. Podeszliśmy do niego bardzo szybko. Jednocześnie towarzysze, którzy byli z nami, kontrolowali każdy jego ruch, to znaczy trzymali go w zasięgu wzroku, aby nie zaszkodzić grupie. Najprawdopodobniej był zdezorientowany” – powiedział operator SSO ze znakiem wywoławczym „Grecki”.
Więźniowi podano zastrzyk środka znieczulającego, po czym przekazano go lekarzom. Według ukraińskiego wojska naprawdę chciał pić i jeść.
Któregoś dnia Ukraina poinformowała o schwytaniu przez Siły Obronne dwóch żołnierzy Korei Północnej w Kurszczynie. Według SBU, 9 stycznia 2025 r. jeden z żołnierzy KRLD został wzięty do niewoli przez bojowników grupy taktycznej nr 84 SSO, a drugi przez spadochroniarzy Sił Zbrojnych Ukrainy.
Schwytanie przez ukraińskie wojsko dwóch północnokoreańskich żołnierzy w obwodzie kurskim w Federacji Rosyjskiej potwierdziła także agencja wywiadowcza Korei Południowej. Wywiad Republiki Korei zacytował słowa jednego z schwytanych żołnierzy KRLD, który powiedział, że „wśród żołnierzy Korei Północnej w Rosji doszło do„ znaczących ”strat”. Odnotowano również, że jeden z jeńców pozostawał bez jedzenia i wody przez cztery do pięciu dni, zanim został schwytany przez siły ukraińskie.
Przeczytaj także: Ukraina jest gotowa wydać więźniów z KRLD, jeśli Kim Dzong Un zorganizuje wymianę – Zełenski
Wiadomość o przybyciu pierwszych wojsk północnokoreańskich do Kurszczyny dowiedziała się jesienią ubiegłego roku.
Według USA, Korei Południowej i Ukrainy w październiku do Rosji przybyło od 10 000 do 12 000 żołnierzy Korei Północnej. Brali udział w wojnie po stronie Rosji, jednostki KRLD są używane w obwodzie kurskim.
Moskwa i Pjongjang nie potwierdziły bezpośredniego udziału północnokoreańskich sił zbrojnych w walkach.
Analitycy Amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) uważają, że Kreml unika uznania obecności wojsk północnokoreańskich w rosyjskim obwodzie kurskim lub ich udziału w działaniach wojennych przeciwko siłom ukraińskim, aby nie uznać, że Federacja Rosyjska potrzebuje zagranicznych wojska w celu odzyskania własnego terytorium.