“Obywatel Polski może dostać azyl polityczny na Węgrzech – potwierdzają dziennikarzom śledczym Vsquare.org i Frontstory.pl źródła z tamtejszych kręgów rządowych. Czy chodzi o ukrywającego się Marcina Romanowskiego? Viktor Orbán informację o azylancie przekazał podczas zamkniętego spotkania.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Romanowski z azylem politycznym od Orbana? „W cigu dnia lub dwch”
Obywatel Polski moe dosta azyl polityczny na Wgrzech – potwierdzaj dziennikarzom ledczym Vsquare.org i Frontstory.pl rda z tamtejszych krgw rzdowych. Czy chodzi o ukrywajcego si Marcina Romanowskiego? Viktor Orbn informacj o azylancie przekaza podczas zamknitego spotkania.
Orban wygadał się na kolacji. „W ciągu dnia lub dwóch” W kolacji w Fundacji Széll Kálmán pod koniec roku biorą udział liderzy gospodarczy, biznesmeni i osobistości ze sfery kultury. Podczas wydarzenia Viktor Orbán tradycyjnie wygłasza przemówienie, w którym omawia wydarzenia na świecie. Zgodnie ze swoim statutem fundacja, istniejąca od 2003 r. i związana z prawicą, monitoruje sytuację gospodarczą Węgier, organizuje spotkania i konferencje branżowe.
Według naszych źródeł na tegorocznej kolacji Orbán szeroko mówił m.in. o potrzebie pozostania Węgier poza światowymi podziałami i bycia otwartymi na Wschód i na Zachód. Premier, który wydawał się pewny siebie, wspomniał również, że w 2025 r. na Węgry napłyną pieniądze, nie sprecyzował jednak z jakiego źródła.
Orbán skrytykował Rumunię i Polskę. Wspominając o naszym kraju powiedział, że wkrótce (według jednego z uczestników użył sformułowania „w ciągu dnia lub dwóch”) polski obywatel może otrzymać azyl polityczny na Węgrzech.
Premier nie wymienił żadnych nazwisk ani szczegółów. Uwaga padła w chwili, gdy premier Węgier omawiał jak bardzo w ostatnim czasie zmienił się świat.
Komentarz Orbána na zamkniętej kolacji to nie jedyna wypowiedź o azylantach z Polski. W wywiadzie w portalu Mandiner, opublikowanym dzisiaj pada zdanie o „polskich uchodźcach politycznych”. W wywiadzie Orbán żali się, że obecny rząd w Warszawie postrzega Wegry jako wroga a „polscy liberałowie wymyślili nową koncepcję rządów prawa, rządów prawa stanu wojennego”.
Według Orbána polski rząd wykorzystuje rządy prawa i narzędzia prawne jako sposób na wyrównanie rachunków z przeciwnikami politycznymi. „W tej chwili stosunki polsko-węgierskie są na niskim poziomie, ponieważ polska liberalna, tęczowa koalicja nie jest w stanie odróżnić polityki partyjnej od polityki państwa, mimo że Polska i Węgry mają strategiczne interesy, w których powinniśmy sobie pomagać, a nie osłabiać” – żalił się węgierski premier.
Na pytanie, czy Węgry przyjmą polskich uchodźców politycznych, odpowiedział: „Zapewniamy schronienie każdemu, kto jest prześladowany politycznie w swoim kraju ojczystym”.
Romanowski nie byłby pierwszym „politycznym uchodźcą” Orbána Kogo Orbán miał na na myśli podczas wydarzenia w Fundacji Széll Kálmán? Nasze źródło znające stosunki węgiersko-polskie wymienia Marcina Romanowskiego, poszukiwanego byłego wiceministra sprawiedliwości w rządzie PiS. Obecnie nie wiadomo, gdzie znajduje się Romanowski – w październiku był na Węgrzech, a następnie miał wrócić do Polski. Według Radia Eska znajduje się w Hiszpanii.
Zapytaliśmy węgierskie Centrum Informacyjne Rządu, czy jakikolwiek polski obywatel wystąpił o azyl polityczny na Węgrzech i go otrzymał oraz – czy zrobił to Romanowski. Nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej odpowiedzi.
Nasze źródło w polskim rządzie w odpowiedzi na pytanie, czy Romanowski otrzymał azyl od Orbána, odpowiedziało: „Nic nie wie na ten temat ani prokuratura, ani policja”.
Romanowski nie byłby pierwszym „politycznym uchodźcą” Orbána. W 2018 r., po skazaniu na więzienie, były premier Macedonii Północnej Nikola Gruevski uciekł na Węgry, gdzie otrzymał azyl. Na początku 2024 r., w obliczu zarzutów w kraju, były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził wiele dni w ambasadzie Węgier w Brazylii.
***
Frontstory.pl powstało, by obnażać nadużycia, kłamstwa i prawdziwe intencje tych, którzy mają wpływ na nasze życie. Żeby podejmować najważniejsze tematy, ujawniać pranie pieniędzy i zorganizowaną dezinformację, potrzebujemy Twojego wsparcia.
Frontstory Fot. Frontstory