„Kolejnych 25 dronów zginęło w różnych regionach Ukrainy.„, informuje: www.radiosvoboda.org
Kolejnych 25 dronów zginęło w różnych regionach Ukrainy.
Według Sił Zbrojnych w nocy 7 listopada (od godz. 21:00 6 listopada) Siły Zbrojne Rosji uderzyły 106 UAV szturmowymi typu Shahed i bezzałogowymi statkami powietrznymi nieznanego typu z kierunków Kursk, Primorsko -Achtarsk, Orel – Federacja Rosyjska, terytorium okupowanego Krymu.
Jak podał Zarząd Wojskowy Miasta Kijowa, w przestrzeni powietrznej nad Kijowem i na podejściach do miasta zneutralizowano ponad 30 rosyjskich UAV.
Lokalne władze poinformowały, że w wyniku ataku drona w pięciu obwodach Kijowa – peczerskim, holosiowskim, sołomyjskim, obolońskim i podilskim, wybuchły pożary i zniszczone domy. Dwie osoby zostały ranne.
Wiadomo także o zniszczeniach i jednej ofierze w Odessie, a w obwodzie żytomierskim wprowadzono awaryjne przerwy w dostawie prądu w związku z atakiem na infrastrukturę energetyczną regionu.
Czytaj także: Dowództwo: siły obrony powietrznej zestrzeliły w ciągu ostatnich 3 miesięcy 71% rosyjskich dronów, kolejne 24% zniknęło z radarów
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że są one celowe.