„Według Sił Powietrznych 53 szturmowe UAV zestrzelono w obwodach kijowskim, czerkaskim, winnickim, połtawskim, sumskim, zaporożskim, kirowogradzkim, mikołajowskim, dniepropietrowskim i czerkaskim„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Wróg zaatakował bezzałogowcami szturmowymi typu Shahed-131/136. Od godziny 20:00 15 września do godziny 6:00 16 września siły radiotechniczne Sił Powietrznych wykryły i eskortowały 56 szturmowych rakiet przeciwlotniczych (wystrzelonych z Kurska i Yeisk, RF). Głównym kierunkiem ataku jest obwód kijowski” – czytamy w raporcie.
Według Sił Powietrznych 53 szturmowe UAV zestrzelono w obwodach kijowskim, czerkaskim, winnickim, połtawskim, sumskim, zaporożskim, kirowogradzkim, mikołajowskim, dniepropietrowskim i czerkaskim.
„Trzy kolejne wrogie drony zaginęły w kilku regionach, wcześniej bez ofiar i konsekwencji” – oznajmiło wojsko.
Wcześniej Władze Wojskowe Miasta Kijowa poinformowały, że w nocy 16 września Kijów doznał masowego ataku wojsk rosyjskich.
Jak powiedział szef administracji wojskowej miasta Serhij Popko, był to ósmy atak powietrzny okupantów na Kijów, „i to dopiero w pierwszej połowie września”.
Według wstępnych informacji w Kijowie nie było ofiar ani szkód.
Wieczorem 15 września Siły Powietrzne poinformowały, że Rosja wystrzeliła Shahedi nad Ukrainą, a drony poruszały się w kilku kierunkach jednocześnie.
Siły Federacji Rosyjskiej regularnie atakują regiony Ukrainy za pomocą różnego rodzaju broni – atakują UAV, rakiety, rakiety przeciwlotnicze i rakiety przeciwlotnicze.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one charakter celowy.