„53-letni Marco Rubio to syn kubańskich imigrantów, jeden ze zwolenników aktywnej polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Będzie silnym obrońcą naszego narodu, prawdziwym przyjacielem naszych sojuszników i nieustraszonym wojownikiem, który nigdy nie ustąpi przed naszymi przeciwnikami” – oznajmił Trump w oświadczeniu rozpowszechnianym przez światowe agencje informacyjne.
Na decyzję Trumpa w sprawie sieci X zareagował już Marco Rubio.
„Kierowanie Departamentem Stanu USA to ogromna odpowiedzialność i jestem wdzięczny za zaufanie, jakim obdarzył mnie prezydent Trump. Jako sekretarz stanu będę codziennie pracować nad realizacją jego programu polityki zagranicznej. Pod przywództwem prezydenta Trumpa będziemy dążyć do pokoju siłą i zawsze na pierwszym miejscu będziemy stawiać interesy Amerykanów i Ameryki. Nie mogę się doczekać wsparcia moich kolegów w Senacie USA, aby zapewnić prezydentowi powołanie zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej, gdy 20 stycznia obejmie urząd” – napisał senator Rubio.
53-letni Marco Rubio jest synem kubańskich imigrantów, jednego ze zwolenników aktywnej polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Znany jest z ostrej krytyki reżimów autorytarnych – chińskiego, irańskiego, kubańskiego. Podczas pierwszej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa Rubio był jednym z inicjatorów projektu ustawy komplikującej procedurę wystąpienia USA z członkostwa w NATO. Była to odpowiedź na sceptycyzm prezydenta Trumpa wobec NATO. Jednak później Rubio wyraził poglądy podobne do poglądów Donalda Trumpa w kwestiach międzynarodowych.
W kwietniu tego roku był jednym z 15 senatorów Partii Republikańskiej, którzy głosowali przeciwko przyznaniu Ukrainie i Izraelowi pakietu pomocowego o wartości 95 miliardów dolarów. W ostatnich wywiadach stwierdził, że Ukraina musi skupić się na osiągnięciu porozumienia z Rosją, nawet jeśli nie doprowadzi to do zwrotu całego terytorium Ukrainy okupowanego przez Rosję. Konflikt, jego zdaniem, „należy zakończyć”.
„Nie jestem zwolennikiem Rosji, ale niestety rzeczywistość jest taka, że wojna na Ukrainie zakończy się porozumieniem pokojowym” – powiedział Rubio w niedawnym wywiadzie dla NBC.
Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA, zmiana administracji i przekazanie władzy powinno nastąpić 20 stycznia.