“Pełnoskalowa wojna Rosji przeciwko Ukrainie trwa już ponad tysiąc dni. Ostatni czas to przełomowe decyzje ws.dozbrajania Kijowa. Jednak Ukraińcy nie czekają na zwycięstwo militarne, ale negocjacje pokojowe – wynika z sondażu Instytutu Gallupa.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Kto powinien uczestniczyć w negocjacjach? Z badania wynika, że w przypadku 70 proc. Ukraińców kluczową rolę w rozmowach pokojowych odegrały kraje Unii Europejskiej. 63 proc. widzi miejsce także dla Wielkiej Brytanii. Mniej niż połowa Ukraińców ocenia, że mediatorem mogłyby być USA i Donald Trump. 43 proc. wskazało Turcję.
Co o wojnie sądzą Rosjanie? Poparcie dla wojny wygląda podobnie w Rosji. Rosyjski ośrodek Russian Field przeprowadził sondaż na początku listopada. Podano, że 52 proc. Rosjan, czyli najwięcej od prawie trzech lat, jest za rozpoczęciem negocjacji pokojowych. Co trzeci badany stwierdził, że Rosja powinna kontynuować „operację specjalną” w Ukrainie.
Ataki Rosji w Ukrainie: W piątek nad ranem Kijów poinformował, że w wyniku uderzenia dronów w dom wielorodzinny w Sumach zginęły dwie osoby, a co najmniej 12 jest rannych. Poprzedniego dnia Ukraińskie Siły Powietrzne, podały, że Rosjanie w porannym ataku na miasto Dniepr użyli międzykontynentalnej rakiety balistycznej, zdolnej do przenoszenia ładunków nuklearnych. Pocisk miał być wystrzelony z obwodu astrachańskiego Federacji Rosyjskiej. Pentagon potwierdził, że Rosja wystrzeliła eksperymentalny pocisk balistyczny średniego zasięgu.