Upadek reżimu Assada w Syrii pokazał, że pozycja Rosji i Iranu została osłabiona – doradca Bidena

Upadek reżimu Bashara al-Assada w Syrii pokazał, że „pozycja Rosji i Iranu została osłabiona, nie mogły one pomóc swojemu sojusznikowi” – ​​powiedział w wywiadzie dla CNN zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA John Feiner.

Feiner zauważył, że zarówno Moskwa, jak i Iran zostały „zaskoczone” wydarzeniami w Syrii i „nie jest to tylko błąd czy zbieg okoliczności”.

„Reżim Assada faktycznie stał się wspólnym rosyjsko-irańskim projektem w Syrii i obaj partnerzy wspólnego projektu nie byli już w stanie zapewnić wsparcia potrzebnego reżimowi do przetrwania, co w dużej mierze jest przyczyną tego, że nie jest już u władzy” dodał.

Zastępca doradcy USA ds. bezpieczeństwa narodowego zauważył, że „nie jest to pierwsza strata Iranu na Bliskim Wschodzie w tym roku”. Wcześniej Hamas (ugrupowanie uznane przez USA i UE za organizację terrorystyczną) i Hezbollah (ruch uznany przez USA za organizację terrorystyczną) były „znacznie osłabione”, a irańskie próby uderzenia na Izrael „nie powiodły się. ”

„To nie jest moment siły dla Iranu i jakie są tego konsekwencje, pozwolę innym się zastanowić, ale szczerze mówiąc, jest to wynik pracy Stanów Zjednoczonych i naszych partnerów w ciągu ostatniego roku, który doprowadziło nas do tego momentu” – wyjaśnił.

Feiner podkreślił także, że „wojna na Ukrainie pokazała, jakim partnerem w zakresie bezpieczeństwa może być Rosja dla innych krajów”.

8 grudnia amerykański prezydent-elekt Donald Trump powiedział, że Rosja i Iran nie mogą wspierać syryjskiego dyktatora Assada, ponieważ obecnie znajdują się „w osłabionym państwie, po pierwsze z powodu Ukrainy i złej gospodarki, a po drugie z powodu Izraela i jego sukcesów militarnych. ”

Obalony syryjski dyktator Bashar al-Assad i jego rodzina uciekli z kraju 8 grudnia i przebywają w Moskwie, gdzie otrzymali azyl, poinformował Kreml.

Urzędnicy w Rosji, wieloletnim sojuszniku Assada, powiedzieli, że „zdecydował się on ustąpić” po „negocjacjach” z „wieloma stronami konfliktu zbrojnego” i opuścił urząd, „wydając instrukcje dotyczące pokojowego przekazania władzy”. „Rosja nie brała udziału w tych negocjacjach” – oznajmiło rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.