„Ponadto, jak napisał gubernator, zginęło dwóch pracowników straży pożarnej Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji, jeden strażak został ranny„, informuje: www.radiosvoboda.org
Ponadto, jak napisał gubernator, zginęło dwóch pracowników straży pożarnej Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji, jeden strażak został ranny. Wcześniej Busargin napisał, że nie było ofiar i że „jest wystarczająco dużo sił i środków, aby powstrzymać ogień”.
Według gubernatora drony rzekomo zostały zestrzelone przez siły obrony powietrznej, ale „odłamki uderzają w obiekt przemysłowy w Engels”. W internecie pojawiły się zdjęcia i filmy z pożaru.
Później opublikowano wideo z jasnym błyskiem, po którym ogień nasilił się.
Radio Swoboda i kilka kanałów Telegramu ustaliło współrzędne pożaru i ustaliło, że uszkodzony obiekt to skład ropy „Kryształ” w „Rosrezerv”, w którym przechowywane jest paliwo dla lotniska wojskowego Engels-2.
Na tym lotnisku stacjonuje lotnictwo strategiczne. Może pełnić funkcję nośnika broni nuklearnej i regularnie uderzać w Ukrainę rakietami manewrującymi. Ponadto od 2023 r. lotnisko było jedynym, na którym stacjonowały bombowce strategiczne Tu-160.
Według Ministerstwa Obrony Rosji wczoraj wieczorem nad obwodem Saratowa w Federacji Rosyjskiej zniszczono 11 ukraińskich dronów.
Ukraina uznała atak na magazyn ropy Engels. Sztab Generalny Sił Zbrojnych zauważył, że zniszczenie składów ropy „stwarza poważne problemy logistyczne dla lotnictwa strategicznego sił rosyjskich i znacznie ogranicza ich zdolność do uderzania ukraińskich miast i obiektów cywilnych”.
Rosyjski serwis BBC obliczył, że w 2024 roku ukraińskie drony co najmniej 81 razy atakowały zakłady naftowe i bazy paliwowe w Rosji i na jej terytoriach okupowanych. W rezultacie rosyjskie koncerny naftowe muszą odbudować zniszczoną infrastrukturę, co jest również utrudnione ze względu na sankcje. Jak zauważa BBC, powołując się na dostępne dane, w 2024 roku w Rosji spadła produkcja benzyny i oleju napędowego, a ceny paliw wzrosły.