„W wyniku ataku zniszczonych zostało 15 mieszkań w pięciopiętrowym budynku mieszkalnym, zniszczony został także jeden prywatny budynek mieszkalny„, informuje: www.radiosvoboda.org
Jak poinformowała Państwowa Służba Ratunkowa, w wyniku ataku zniszczonych zostało 15 mieszkań w pięciopiętrowym budynku mieszkalnym, zniszczeniu uległ także jeden prywatny budynek mieszkalny.
„Fala uderzeniowa uszkodziła około 900 okien w czterech pięciopiętrowych budynkach mieszkalnych i siedmiu prywatnych budynkach mieszkalnych. W wyniku uderzenia rannych zostało 10 osób, w tym dwójka dzieci” – napisano w poście.
Ratownicy zauważyli, że pod gruzami nie znaleziono żadnych ludzi. Na miejscu pracowało łącznie 46 ratowników i 12 jednostek służb ratowniczych
4 stycznia siły rosyjskie zrzuciły bombę lotniczą na wieżowiec mieszkalny w obwodzie sumskim. Początkowo władze lokalne informowały, że rannych zostało dwoje dzieci i jedna osoba dorosła. Następnie Państwowe Służby Ratunkowe podały, że liczba ofiar wzrosła do 10.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one ukierunkowane.