„Szef ukraińskiego MSZ oświadczył, że „strony pracują nad ustaleniem ram czasowych wizyty i wypełnieniem jej maksymalną treścią„, informuje: www.radiosvoboda.org
Szef ukraińskiego MSZ oświadczył, że „strony pracują nad ustaleniem ram czasowych wizyty i wypełnieniem jej maksymalną treścią”.
„Cieszymy się z wszystkich wizyt naszych amerykańskich przyjaciół. To jest pierwsze stanowisko. Drugie stanowisko jest takie, że naprawdę mamy nadzieję, że po inauguracji odbędą się na Ukrainie pierwsze wizyty powołanej już nowej administracji – liderów, menedżerów. Trzecia kwestia jest taka, że spotkanie i wizyta generała Kellogga jest dla nas niezwykle ważna. Jestem pewien, że to spotkanie odbędzie się w odpowiednim czasie. Jesteśmy w kontakcie, aby jasno określić ramy czasowe jego realizacji i wypełnić go maksymalną treścią” – Sybiga komentowała kwestię przełożenia wizyty Kellogga w Kijowie.
Wcześniej agencja Reuters, powołując się na własne źródła, podała, że Kellogg przełożył swoją podróż do Kijowa i innych stolic europejskich do czasu inauguracji Trumpa, która odbędzie się 20 stycznia. Należy zauważyć, że negocjacje Kellogga z przywódcami Ukrainy i Rosji, które początkowo planowano przeprowadzić na początku stycznia, „byłyby w sprzeczności z tak zwaną „Ustawą Logana” z 1799 r., która zabrania nieuprawnionym obywatelom amerykańskim prowadzenia negocjacji z zagranicznymi urzędnikami w sprawach będących przedmiotem zainteresowania Stanów Zjednoczonych.”
Podczas kampanii wyborczej Trump wielokrotnie powtarzał, że może zakończyć wojnę na Ukrainie w ciągu 24 godzin, ale jak dotąd nie poczynił żadnych postępów w tym kierunku. Jednocześnie kluczowym priorytetem jego nowej administracji pozostaje próba szybkiego załagodzenia konfliktu.
Ani Kellogg, ani przedstawiciel ambasady Ukrainy w Waszyngtonie nie odpowiedzieli natychmiast na prośby o komentarz.