“Według medialnych doniesień izraelskie siły mają znajdować się około 25 km od Damaszku. Wcześniej IDF przeprowadziło serię nalotów. Co dzieje się w Syrii?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Komentarz Izraela: IDF zaprzecza, jakoby izraelskie siły znajdowały się w pobliżu Damaszku. Rzecznik izraelskiego wojska w odpowiedzi na pytania zadane przez agencję Reutera odparł, że IDF „nie opuściło strefy buforowej”. Strefę na Wzgórzach Golan Izrael zajął w niedzielę (8 grudnia) po tym, jak rebelianci weszli do Damaszku i obalili reżim Baszara Al-Asada, a prezydent uciekł z kraju do Rosji.
Ataki lotnicze: Wcześniej Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że Izrael od niedzieli (8 grudnia) przeprowadził ponad 300 nalotów na Syrię. Celem izraelskiej armii są fabryki zbrojeniowe, magazyny broni i amunicji, lotniska oraz ośrodki badań naukowych – między innymi ten w Damaszku, w którym – według Izraela – ma być produkowana broń chemiczna. Izrael twierdzi, że prowadzi naloty, żeby zapobiec przejęciu broni przez ekstremistów i nie będzie ingerował w syryjski konflikt.
Więcej o tym, co dzieje się obecnie w Syrii, przeczytasz w tekście: „Niezwykle bolesny cios dla Rosji”. Upadek reżimu w Syrii to część większego konfliktu. „Jedna oś zła”
Źródła: IAR, Reuters, Sky News