“Sytuacja wokół Pokrowska na Ukrainie jest krytyczna – ocenił Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) w swoim najnowszym raporcie. Co się dzieje w obwodzie donieckim?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Sześć kilometrów: Serwis Ukraińska Prawda zwrócił uwagę w swoim artykule, że wojska rosyjskie są już zaledwie sześć kilometrów od Pokrowska. Rosjanie kontynuują ofensywę na południe od miasta – szczególnie w miejscowościach Nowy Trud i Daczeńskie. Co więcej, amerykański wywiad ostrzega, że Rosja może wkrótce wystrzelić drugi pocisk balistyczny Oresznik w kierunku Ukrainy, „prawdopodobnie w ramach ciągłych wysiłków mających na celu zniechęcenie Zachodu do udzielania dalszej pomocy wojskowej” Kijowowi.
Sytuacja na froncie: Spośród ponad 200 rosyjskich szturmów zeszłej doby około połowy przypadło na odcinek Kurachowego i Pokrowska. Jak raportował Nazar Wołoszyn, rzecznik walczącego pod Pokrowskiem zgrupowania wojsk Chortyca, w wyniku długotrwałych walk dwie ukraińskie pozycje zostały zniszczone, a jedna utracona. Według wojskowego na Pokrowskim odcinku frontu Rosjanie skoncentrowali około 150 tysięcy żołnierzy.