„Census Bureau przewiduje, że frekwencja wyborcza będzie wysoka po rekordowych latach 2016 i 2020„, informuje: www.radiosvoboda.org
W wyborach w USA liderka Partii Republikańskiej, były prezydent 78-letni Donald Trump i przedstawicielka Demokratów, aktualna wiceprezydent 60-letnia Kamala Harris, która zastąpiła Joe Bidena w wyścigu wyborczego, konkurują ze sobą.
Oczekuje się, że wynik niezwykle konkurencyjnego wyścigu będzie znany dopiero kilka dni po zamknięciu lokali wyborczych, ponieważ niektóre stany, takie jak Pensylwania, powoli przetwarzają karty do głosowania.
Przeczytaj także: Wybory w USA: ponad 20 stanów jest gotowych wysłać oddziały Gwardii Narodowej do Waszyngtonu, jeśli zajdzie taka potrzeba
Urząd Spisu Ludności przewiduje, że frekwencja wyborcza będzie wysoka po rekordowych latach 2016 i 2020.
„To może być jeden z najbliższych wyścigów w historii – liczy się każdy głos” – powiedziała Harris wcześniej, kończąc swoją kampanię na wiecu w Filadelfii.
Wyniki wyborów prezydenckich w USA, ze względu na gospodarcze i polityczne miejsce Stanów Zjednoczonych w geopolityce, z pewnością będą miały wpływ na kluczowe procesy na świecie, w tym niewątpliwie na wojnę rosyjsko-ukraińską – podkreślają analitycy.
Ukraina, której obrona jest w dużej mierze uzależniona od wsparcia militarnego, finansowego i dyplomatycznego Stanów Zjednoczonych, może bardziej niż jakikolwiek inny kraj odczuć konsekwencje wyników amerykańskich wyborów prezydenckich.