„Prawnik nowego oskarżyciela Seana „Diddy” Combsa twierdzi, że skontaktowano się z nią w sprawie „sprzedaży jednej z taśm Diddy’ego”, a konkretnie filmu pornograficznego przedstawiającego pogrążonego w kryzysie potentata hiphopowego, oskarżonego w zeszłym tygodniu o federalne zarzuty dotyczące handlu ludźmi w celach seksualnych i ściągania haraczy i kimś „bardziej znanym” niż raper i założyciel Bad Boy. „Już tam”, — informuje: www.hollywoodreporter.com
„Po całym Hollywood wyciekły już taśmy, w których ktoś kupował… ale jedna konkretna osoba skontaktowała się ze mną, aby kupić konkretny film, który posiadała, i aby skontaktować się z osobą, która była na filmie, aby sprawdzić, czy jest zainteresowana zakupem filmu zanim stało się to wiedzą publiczną” – powiedziała w piątek Ariel Mitchell-Kidd w NewsNation Banfielda. „Widzę, że film miał charakter pornograficzny. … Miało to miejsce w jego domu w Atlancie i wygląda na to, że ta osoba nie zaglądała do nagrania. Nie wydaje mi się, żeby ta osoba wiedziała, że jest nagrywana”.
Mitchell-Kidd powiedziała również, że kilka tygodni temu skontaktował się z nią nowy klient, który twierdzi, że Combs zgwałcił ją w 2018 roku i złożył wówczas doniesienie na policji.
„Zadzwoniła do mnie i opowiedziała o napaści i ucieczce” – powiedziała Mitchell-Kidd. „Była u znajomego, który był powiązany z branżą, a Diddy zdecydował się przyjść do tego domu”.
Mitchell-Kidd twierdzi, że jej klient po przybyciu na miejsce dowiedział się, że Combs planował handel nią w celach seksualnych.
„Doprowadziło to do tego, że podano jej drinka. Zaczęła czuć się oszołomiona. Combs dokonał napaści na tle seksualnym przy użyciu nieożywionego przedmiotu” – stwierdziła Mitchell-Kidd. „A następnie polecił innemu dżentelmenowi, aby dokonał napaści na tle seksualnym, podczas gdy on patrzył i sprawiał sobie przyjemność”.
Mitchell-Kidd powiedziała, że jej klientce udało się uciec i wybiegła na ulicę, czego świadkiem był sąsiad.
Zarzuty te pojawiają się, gdy Combs pozostaje w więzieniu w oczekiwaniu na proces po tym, jak na początku tego miesiąca postawiono mu zarzuty z trzech zarzutów kierowania rozległym przedsięwzięciem przestępczym, w ramach którego napadał i handlował kobietami przy pomocy swojego imperium biznesowego co najmniej od 2008 roku. oskarżony o udział w „wszechobecnym wzorcu molestowania”, który polegał na zmuszaniu kobiet do udziału w wysoce zorganizowanych spotkaniach seksualnych z mężczyznami świadczącymi usługi seksualne, którzy rzekomo byli transportowani przez granice stanowe i za granicę. Odmówiono mu zwolnienia za kaucją, po tym jak przyznał się do niewinności w obawie, że może uciec z kraju.
W zeszłym tygodniu Combs otrzymał kolejny pozew, co najmniej dziesiąty wniesiony przeciwko raperowi po tym, jak Cassie Ventura pozwała go w listopadzie 2023 r. w pozwie, który zapoczątkował federalne dochodzenie w sprawie handlu ludźmi w celach seksualnych i haraczy.
Tym razem Combs został pozwany przed sądem federalnym w Nowym Jorku za rzekome podanie narkotyków i zgwałcenie kobiety w 2001 roku. Oskarżyciel twierdził, że Combs i jego ochroniarz doświadczyli napaści na tle seksualnym.
W zeszłym tygodniu doniesiono również, że Combs przebywa w tym samym oddziale Metropolitan Detention Center na Brooklynie, co Sam Bankman-Fried, potentat kryptowalut skazany za oszustwo.
Po aresztowaniu Diddy’ego 16 września jego prawnik Marc Agnifilo wydał następujące oświadczenie: „Jesteśmy rozczarowani decyzją o kontynuowaniu – naszym zdaniem – niesprawiedliwego oskarżenia pana Combsa przez biuro prokuratora USA. Sean „Diddy” Combs to ikona muzyki, przedsiębiorca, który dorobił się samodzielnie, kochający rodzinę i sprawdzony filantrop, który przez ostatnie 30 lat budował imperium, uwielbiając swoje dzieci i pracując nad podniesieniem poziomu czarnej społeczności. Jest osobą niedoskonałą, ale nie jest przestępcą. Trzeba mu przyznać, że pan Combs jedynie współpracował w tym dochodzeniu i w zeszłym tygodniu dobrowolnie przeniósł się do Nowego Jorku, spodziewając się tych zarzutów. Proszę wstrzymać się z oceną do czasu poznania wszystkich faktów. To są czyny niewinnego człowieka, który nie ma nic do ukrycia i nie może się doczekać oczyszczenia swojego imienia w sądzie”.
Agnifilo jeszcze nie odpowiedział Reporter z Hollywoodprośbę o komentarz w sprawie twierdzeń Mitchella-Kidda na temat filmu i nowego oskarżyciela.
Subskrybować Zapisać się