„52-letnia gwiazda serialu „Prawdziwe gospodynie domowe z Beverly Hills” zszokowała swoich fanów, gdy opublikowała nierozpoznawalne zdjęcie przedstawiające skutki choroby skóry, na którą zdiagnozowano ją w zeszłym roku.”, — informuje: www.dailymail.co.uk
52-letnia gwiazda serialu „Prawdziwe gospodynie domowe z Beverly Hills” zszokowała swoich fanów, gdy opublikowała nierozpoznawalne zdjęcie przedstawiające skutki choroby skóry, na którą zdiagnozowano ją w zeszłym roku.
Jednak w swoim najnowszym poście na Instagramie Brandi wróciła jak zawsze młoda i promienna, udostępniając film zapowiadający jej powrót do Cameo – popularnej usługi, która pozwala użytkownikom płacić celebrytom za nagrywanie im spersonalizowanych wiadomości.
W klipie gwiazda życzyła fanowi wesołych świąt, mając na sobie jasny makijaż, a jej skóra wyglądała zauważalnie gładko i promiennie.
Podczas gdy na jej poprzednim selfie widać było, jak za pomocą okularów odgarnia blond włosy do tyłu, odsłaniając opuchnięte i zniekształcone policzki.
Brandi zwróciła się później do X, twierdząc, że lekarze podejrzewają, że jej stan twarzy może być spowodowany pasożytem, który „skacze” po jej twarzy lub stresem.
Jednak ekspert ujawnił teraz prawdziwy powód jej nierozpoznawalnego wyglądu w MailOnline, twierdząc, że wynika to z jej zamiłowania do zabiegów kosmetycznych.
W niedzielę Brandi powiedziała, że często była hospitalizowana ze względu na ciągłe problemy zdrowotne i że poniosła z tego powodu znaczne wydatki.
Gwiazda reality show twierdziła, że po różnych wizytach lekarskich wielu lekarzy powiedziało jej, że podejrzewa, że cierpi na „pasożyta”.
Napisała: „Co się stało? Szkoda, że nie wiedziałem, że w tym roku byłem w szpitalu i poza nim. 1/2 wydałem prawie każdego dolara, jaki mam, próbując to rozgryźć. Niektórzy lekarze mówią, że mam pasożyta, który skacze mi po twarzy. Niektórzy mówią, że to obrzęk wywołany stresem.
Brandi miała jednak własną teorię i po raz kolejny zrzuciła winę na stację telewizyjną The Real Housewives Bravo, pisząc: „Osobiście uważam, że to Bravo”.
Jednak chirurg plastyczny dr Mark Solomos, który występował w programach „10 Years Younger” na kanale Channel 4, „Moje wielkie piersi” i „Price of Perfection” na kanale ITV, podejrzewa, że obrzęk powstał na skutek powikłań po zastosowaniu wypełniaczy Brandi.
Powiedział MailOnline: „Wygląda mi to na wyraźny przypadek powikłań spowodowanych wypełniaczami w przeszłości. To oczywiste, że wykonała dużo pracy, być może lifting twarzy, ale na pewno wypełniła kości policzkowe i ogólnie twarz.
Doktor Solomos wyjaśnił: „Wypełniacze nigdy nie znikają, a z biegiem lat mogą powodować określone powikłania, takie jak obrzęk naczynioruchowy, czyli obrzęk głębszych warstw skóry spowodowany gromadzeniem się płynu”.
„To nie jest reakcja anafilaktyczna, jest to spowodowane wypełniaczami i ich zdolnością do blokowania drenażu limfatycznego.
„Przeprowadzono badania, które wykazały, że wypełniacze blokują co najmniej 50% układu drenażu limfatycznego w miejscu ich wstrzyknięcia, szczególnie w twarz, co w dłuższej perspektywie powoduje sekwestrację płynów i obrzęk, który może pojawiać się i znikać. Wypełniacze mogą również powodować inne reakcje, takie jak ziarniniaki i infekcje.
W niedzielę Brandi podtrzymała swoje twierdzenia, że Bravo spowodował zniekształcenie jej skóry, upierając się, że jej twarz „wykonuje gimnastykę” z powodu stresu, jaki spowodowała sieć.
Odpowiadając fanowi, który wyzwał ją za obwinianie Bravo za wszystkie jej problemy, Brandi stwierdziła, że nie może iść dalej, ponieważ za każdym razem, gdy widziała jej wygląd, „przypominało jej się, jak popierdolone były te ostatnie dwa lata”. ’.
Wściekła się: „Pierdol się!” Nie masz pojęcia, jak okropne były te ostatnie 2 lata. Bycie napiętnowanym jako przestępca seksualny na potrzeby fabuły jest popierdolone.
„Straciłem każdą pracę, jaką miałem w przyszłości. Chodzę na terapię, biorę leki, które mi pomagają, ale brawo pozwoliliśmy, żeby ta narracja ciągnęła się przez półtora roku. Dopiero po złożeniu przez Caroline pozwu Bravo przyznał, że nie zrobiłem nic złego.
„Chciałabym ruszyć dalej ze swoim życiem, ale muszę wracać do szpitala i wychodzić z niego, a moja twarz ćwiczy gimnastykę.
Dlatego za każdym razem, gdy mijam lustro, przypominam sobie, jak popierdolone były te ostatnie dwa lata. Naprawdę łatwo jest ci usiąść i osądzać, ale może powinieneś być milszy.
W lipcu Brandi udostępniła X kolejne zdjęcie swojego ciężkiego obrzęku twarzy i stwierdziła, że to właśnie stan skóry jest powodem „dlaczego jestem nieszczęśliwa i przygnębiona”.
Napisała: „Stres cię zabije. Jak wygląda Twoje bogactwo? Dbajcie o siebie ludzie, dziękuję Brawo. W tym momencie nie mógłbym nawet pracować, gdybym chciał.
Prezenterka telewizyjna ujawniła wcześniej, że w sierpniu 2023 r. zdiagnozowano u niej obrzęk naczynioruchowy wywołany stresem i twierdziła, że jest to spowodowane rzekomym incydentem z Caroline Manzo podczas wycieczki Real Housewives Ultimate Girls Trip.
W pewnym momencie poza ekranem, podczas kręcenia spinoffu w Maroku, na początku tego samego roku, Caroline zarzuciła, że Brandi ją obmacywał.
Brandi stanowczo zaprzeczyła oskarżeniom Caroline, a nawet stwierdziła, że poradzono jej milczenie na temat tego zdarzenia.
Oskarżyła także producentów Bravo o stwarzanie niebezpiecznego środowiska pracy i zachęcanie do nadmiernego spożywania alkoholu podczas kręcenia zdjęć, mówiąc: „Nic się nie stało, tylko tyle mogę powiedzieć.
„Ta fałszywa narracja trwa od 10 miesięcy. To był najgorszy rok w moim życiu. Gorsze niż mój rozwód.
W styczniu Brandi powiedziała Entertainment Tonight, że stres wywołany oskarżeniami o niewłaściwe zachowanie na tle seksualnym ze strony gwiazdy Real Housewives of New Jersey spowodował zniekształcenie jej twarzy.
Powiedziała: „Miałam pewne problemy zdrowotne, które wpłynęły na moją zdolność mówienia. Moja zdolność odczuwania smaku jedzenia, moja twarz w zasadzie puchła, jakbym miał wstrząs anafilaktyczny, wpadał w ciągły wstrząs anafilaktyczny. Widziałem się z siedmiu lekarzami i okazało się, że to obrzęk naczynioruchowy wywołany stresem.
Po burzliwym roku Brandi stwierdziła, że jej stan zdrowia uległ pogorszeniu, a usta i twarz niespodziewanie spuchły, czemu towarzyszył wstrząs anafilaktyczny.
Dwa miesiące później ujawniła, że trafiła do szpitala po tym, jak jej stan się pogorszył i jej syn był zmuszony zadzwonić pod numer 911.
Wspomina: „Rozmawiałam przez telefon z Andym Cohenem… i właśnie otrzymałam bardzo rozczarowującą wiadomość, której nie mogłam znieść. Po prostu stres, oczy mi spuchły, ręce [swelled].
„Położyłem się, zanim upadłem, ale przyjechała karetka i spędziłem dwa dni w szpitalu, próbując dowiedzieć się, co jest nie tak.
„To wpływa na każdy aspekt mojego życia. Wszyscy mówią: „Wyglądasz świetnie”. Mówię sobie: „Nie czuję się tak, jak powinnam się czuć, nie wyglądam tak, jak kiedyś”.