„Chris Pratt uważa, że pomimo wyników wyborów prezydenckich w 2024 roku Amerykanie muszą się wspierać. Gwiazda „Strażników Galaktyki” napisała artykuł na stronie internetowej swojej teściowej „The Sunday Paper” Marii Shriver, w którym stwierdził, że wynik wyborów nie jest tak ważny, jak obecność przy nich”, — informuje: www.hollywoodreporter.com
The Strażnicy Galaktyki star napisał artykuł na stronie internetowej swojej teściowej „The Sunday Paper” Marii Shriver, w którym stwierdził, że wynik wyborów nie jest tak ważny, jak wzajemne wspieranie się.
„Podobnie jak wielu z nas, w tym sezonie wyborczym zmierzam ku zagładzie” – rozpoczął swój artykuł Pratt. „I widzę sprawy z obu stron. Rozumiem, że w grę wchodzi życie i prawa ludzi. Widzę też, że miliony ludzi czują się pomijane i niewidoczne dla naszego rządu i desperacko pragną czegoś zmienić”.
Następnie napisał, że ludzie mogą znać go jako superbohatera z Marvela, ale dorastał w małym miasteczku w Ameryce z rodzicami, którzy walczyli, by związać koniec z końcem, ponieważ byli „biedni”. Chociaż od tego czasu jego życie się zmieniło, nadal stara się spojrzeć na wybory „oczami Amerykanów po obu stronach”.
„Dużo myślałem o tym, gdzie jako naród będziemy 6 listopada, w jaki sposób możemy spróbować pójść do przodu po tak dużym podziale i jak niektóre lekcje, których uczy nas sport, mogą być właśnie tym, czego wszyscy powinniśmy się nauczyć” potrzebne, aby wytyczyć kurs na przyszłość” – kontynuował.
The Garfielda Gwiazda wspomina, że jako dziecko uprawiał sport i jak pomogło mu to zrozumieć, że „przegrana jest częścią gry”.
„Mam wrażenie, że żyjemy w czasach, gdy tak wielu ludzi musi jeszcze odrobić tę lekcję” – napisała Pratt. „Czasami twoja drużyna nie wygrywa. Kiedy piszę te słowa, za trzy dni odbędą się wybory prezydenckie w 2024 r. Zbliża się najważniejszy mecz wszechczasów. Zespół Czerwony kontra Zespół Niebieski. Rewanż na lata. Rozgrywka przygotowywana od czterech lat.
Dodał: „Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wynik wydarzenia sportowego to nie to samo, co konsekwencje wyborów, w których stawką jest prawdziwe życie i źródła utrzymania”.
The Świat Jurajski star wyjaśnił, że zdecydował się napisać artykuł teraz, ponieważ część głosujących będzie „niezwykle rozczarowana” 6 listopada.
„W przypadku przegranej można poświęcić chwilę na wylizanie ran” – powiedział. „Do cholery, śmiało płacz przed lustrem. Jeśli jednak zostaniemy zbyt sparaliżowani porażką lub zbyt pompatyczni w zwycięstwie, wierność naszemu „drużynie” może przysłonić nam fakt, że jesteśmy rodakami”.
Artykuł Pratta pojawia się po tym, jak Avengers Scarlett Johansson, Robert Downey Jr., Chris Evans, Mark Ruffalo, Don Cheadle, Danai Gurira i Paul Bettany ponownie jednoczyli się, by poprzeć Kamalę Harris w wyborach przeciwko Donaldowi Trumpowi.