„Demi Moore została uhonorowana podczas wieczoru rozdania nagród SFFILM wraz z filmowcami Denisem Villeneuve, Jasonem Reitmanem i Malcolmem Washingtonem.”, — informuje: www.dailymail.co.uk
Ale Demi Moore wyglądała już szokująco młodo, kiedy w poniedziałek uderzyła w gotowy dywan podczas wieczoru rozdania nagród SFFILM w San Francisco w Kalifornii.
62-letnia gwiazda, która niedawno emocjonalnie poinformowała o stanie swojego byłego męża, Bruce’a Willisa, pokazała promienną skórę, a jednocześnie wyglądała szykownie w dopasowanej czarnej sukience i dopasowanej czarnej dżinsowej kurtce.
Znalazła się wśród wyróżnionych tego wieczoru, wraz z reżyserem Dune: Część druga Denisem Villeneuvem, reżyserem Saturday Night Jasonem Reitmanem i twórcą filmu Lekcja fortepianu Malcolmem Washingtonem, synem Denzela Washingtona i bratem gwiazdora Johna Davida Washingtona.
Inne gwiazdy, które zrobiły furorę na czerwonym dywanie organizacji filmowej, która organizuje Międzynarodowy Festiwal Filmowy w San Francisco, to między innymi gwiazda Dune Austin Butler, aktorka Gladiator II Connie Nielsen i aktorka Saturday Night Gabrielle LaBelle.
Demi przyspieszyła puls w swojej głęboko wyciętej sukience, która zakrywała biodra i miała spódnicę sięgającą do dywanu.
Demi uzupełniła swój wygląd przyciętą czarną, woskowaną kurtką dżinsową z dołączonym paskiem.
Uzupełniła swobodną, ale stylową marynarkę podobnie skromnym srebrnym łańcuszkiem na szyi
Łańcuszek miał trzy wysadzane diamentami pasma, wyeksponowane z przodu, a Demi nosiła pasujące kolczyki wysadzane diamentami, dokładnie tak wstydliwie, jak ogniwa łańcuszka.
Cały czarny strój był idealnie połączony długimi kruczymi włosami gwiazdy Ducha, które nosiła wyprostowane i z przedziałkiem pośrodku, aby podkreślić jej przeciwstawiającą się starzeniu twarz.
Tego wieczoru miała specjalnego gościa, swojego uroczego Chihuahua Pilaw, który był głównym bohaterem jej ostatniej kampanii reklamowej.
Demi zbiera jedne z najlepszych recenzji w swojej karierze za film The Substance, co przyniosło jej już nominację do Złotego Globu.
W przesadnym horrorze wyreżyserowanym przez francuską reżyserkę Coralie Fargeat gra Elisabeth Sparkle, byłą zdobywczynię Oscara, która obecnie prowadzi popularny program telewizyjny o aerobiku.
Jednak po ukończeniu 50. roku życia Elisabeth zostaje wyrzucona ze swojego serialu przez swojego świńskiego szefa Harveya (Dennis Quaid), mimo że nie znaleziono jeszcze jej młodszego następcy.
Znajduje sposób na starzenie się, gdy dowiaduje się o tajemniczym leku – „Substancji” – który pozwoli jej zamieszkać w znacznie młodszym ciele (w tej roli Margaret Qualley).
Ale oba ciała muszą na zmianę używać swoich ciał, a kiedy nieuchronnie przekraczają swoje obroty, oba cierpią na skutki uboczne powodujące skręcanie żołądka, przez co niektórzy widzowie wybiegają z kin z napadami mdłości.
Podczas ceremonii Demi została uhonorowana nagrodą im. Marii Manetti Shrem Award za aktorstwo.
Na czerwonym dywanie dołączył do niej aktor Elvis and Dune: Part Two, Austin Butler.
Wyglądał elegancko w czarnym dwurzędowym garniturze ze spiczastymi klapami, który zostawił niezapięty.
Aktorka Gladiator II Connie Nielsen również preferowała czerń.
Wyglądała stylowo w wyciętej bluzce z długim rękawem, wyściełanymi ramionami i długiej czarnej skórzanej spódnicy.
Denis Villeneuve, który wyreżyserował Austina w „Dune: część druga”, wyglądał elegancko w jasnoszarym garniturze, chociaż jego średnioszara koszula bez krawatów wygląda na nim sprana.
Villeneuve był zdobywcą wieczoru nagrody Irvinga M. Levina za reżyserię.
Jason Reitman preferował szaro-zielony garnitur, który ubrał w prostą białą bluzę.
Reitman, którego film „Saturday Night” zagłębia się w początki „Saturday Night Live”, został uhonorowany nagrodą Nion McEvoy & Leslie Berriman Award za opowiadanie historii.
Malcolm Washington został uhonorowany Nagrodą George’a Gunda III za wirtuozerię.
Reżyser dziecięcy Nepo miał na sobie szkarłatną koszulę, czarne spodnie i elegancki kaszmirowy płaszcz.
Gabriel LaBelle, który gra twórcę SNL Lorne’a Michaela w „Saturday Night” Reitmana, wyglądał elegancko w ciemnoszarym garniturze i czarnych zamszowych butach Chelsea.
Zdecydował się pominąć remis w tym wydarzeniu, podobnie jak kilku innych wyróżnionych mężczyzn.
Szczególnie stylowo na czerwonym dywanie wystąpił projektant mody Zac Posen.
Posen ubrany był w intrygującą czarną dwurzędową marynarkę sportową w stonowane prążki, do której założył wąski czarny sweter z golfem i czarne dżinsy.
Projektantka pozowała z Demi na czerwonym dywanie.
Oboje są starymi przyjaciółmi, ponieważ wspierała go na początku jego kariery, zanim jego projekty regularnie pojawiały się na czerwonych dywanach, a przez lata ubierał ją na liczne wydarzenia.
Kolejna stylowa kreacja wieczoru należała do aktorki i reżyserki „Kobiety arbuza” Cheryl Dunye, która jako pierwsza czarnoskóra lesbijka wyreżyserowała film na podstawie klasyka z 1996 roku.
Miała na sobie efektowną czarną marynarkę z krótkimi klapami i kontrastującymi białymi guzikami, a także czarne spodnie, pleciony kowbojski kapelusz i pudrowoniebieskie okulary w okrągłych oprawkach, które pasowały do jej lakieru do paznokci.