„Prezydent elekt Donald Trump powiedział, że „prawdopodobnie” odwiedzi Los Angeles w przyszłym tygodniu, aby zobaczyć skutki niszczycielskich pożarów. Trump powiedział w sobotę Kristen Welker z NBC News, że planuje złożyć wizytę po jego inauguracji w poniedziałek, mówiąc: „Będę prawdopodobnie pod koniec tygodnia”. – Właściwie miałem zamiar iść”, — informuje: www.hollywoodreporter.com
Trump powiedział Wiadomości NBCKristen Welker w sobotę, którą planuje odwiedzić po swojej inauguracji w poniedziałek, mówiąc: „Będę prawdopodobnie pod koniec tygodnia”.
„Miałem zamiar wyjechać właściwie wczoraj” – dodał – „ale pomyślałem, że będzie lepiej, jeśli pojadę jako prezydent. Podejrzewam, że jest to trochę bardziej odpowiednie.
Wizyta Trumpa miała nastąpić kilka tygodni po wybuchu pożarów w Pacific Palisades 7 stycznia, podsycanych przez silny wiatr w Santa Ana. W następnych dniach pożary nadal wybuchały w całym hrabstwie Los Angeles, w tym w Altadenie. Choć ratownicy dzień i noc pracowali nad opanowaniem płomieni, ponad 12 000 domów, budynków i konstrukcji zostało zniszczonych na ścieżkach pożarów, w wyniku czego wielu mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia domów. Zginęło także co najmniej 25 osób.
Prezydent-elekt od dawna krytycznie odnosi się do przywództwa Demokratów w Kalifornii, zwłaszcza gubernatora Gavina Newsoma, i jego sposobu radzenia sobie z pożarami. Chociaż Newsom wcześniej zaprosił Trumpa do odwiedzenia stanu w celu obejrzenia zniszczeń w zeszłym tygodniu, Trump zamiast tego udał się na swoją platformę społecznościową Truth Social, aby ostro skrytykować gubernatora i burmistrz Los Angeles Karen Bass i wysunąć bezpodstawne twierdzenia na temat pożarów.
„Gubernator Gavin Newscum odmówił podpisania przedłożonej mu deklaracji o przywróceniu wody, która umożliwiłaby codzienny dopływ milionów galonów wody pochodzącej z nadmiernych opadów deszczu i topniejącego śniegu z północy do wielu części Kalifornii, w tym do obszarów, które obecnie płoną. w praktycznie apokaliptyczny sposób” – napisał w pewnym momencie Trump, nazywając Newsoma obraźliwym przezwiskiem.
Newsom powiedział Wiadomości NBC w zeszłym tygodniu, że „odpowiedź na obelgi Donalda Trumpa” zajmie „kolejny miesiąc”.
W sobotę Trump powiedział także Welkerowi, że od wybuchu pożarów nie rozmawiał bezpośrednio z Newsomem. Na pytanie, czy pomoc w przypadku klęsk żywiołowych w Kalifornii znajdzie się na jego początkowej liście priorytetów po objęciu urzędu, prezydent elekt odpowiedział: „Nie, zamierzamy to zrobić” [look] na to z wielu punktów widzenia. Będziemy domagać się spuszczenia wody z północy do dolnych części Kalifornii”.
Jego komentarze pojawiają się także po tym, jak spiker Izby Reprezentantów Partii Republikańskiej Mike Johnson zasugerował na początku tego tygodnia, że „prawdopodobnie powinny istnieć warunki” w sprawie dodatkowej pomocy federalnej, aby pomóc Los Angeles uporać się z pożarami.