„DRAMATYCZNY materiał filmowy pokazuje, jak gwałtowne powodzie w Walencji w ciągu kilku minut zamieniły drogi w rzeki. Szokujący materiał filmowy udostępniony w mediach społecznościowych przez mieszkańców hiszpańskiego miasta i okolic ukazuje się po tym, jak liczba ofiar śmiertelnych katastrofy osiągnęła 202.9 We wtorek o 19:17 drogi były suche, a większość mieszkańców nie była tego świadoma”, — informuje: www.thesun.co.uk
Szokujący materiał filmowy udostępniony w mediach społecznościowych przez mieszkańców hiszpańskiego miasta i okolic pojawia się, gdy liczba ofiar śmiertelnych katastrofy osiągnęła 202 osoby.
9
We wtorek o 19:17 drogi były suche i większość mieszkańców nie była świadoma zniszczeń, jakie ich spotkająŹródło: TikTok/luuciaseguii
9
O godzinie 19:40 mieszkańcy zaczęli wyjeżdżać samochodami z miastaŹródło: TikTok/luuciaseguii
9
Do godziny 20:00 ludzie porzucili swoje pojazdy, ponieważ woda nadal zalewała uliceŹródło: TikTok/luuciaseguiiDwa klipy udostępnione w Internecie pokazują prędkość, z jaką niszczycielskie powodzie zalały ulice i nie dały mieszkańcom czasu na ucieczkę.
Użytkownik TikToka @luuciaseguii mieszkający w Benetusser podzielił się rzeczywistością, która we wtorek wieczorem dotknęła niczego niepodejrzewających mieszkańców regionu Walencji.
58-sekundowy klip przedstawia kilku kierowców próbujących opuścić miasto o 19:17, gdy rozeszła się wieść o nadchodzących powodziach.
Na ulicy pod mieszkaniem TikTokera stały tylko dwa samochody, a okoliczne ulice były puste i suche.
O 19:33 kolejne ujęcie, patrząc w drugą stronę, pokazuje ruch uliczny zderzak w zderzak, gdy ludzie próbowali uciekać.
Zaledwie pięć minut później „woda zaczyna płynąć” – napisała.
O godzinie 19:40 pokazała, że woda spływa długą ulicą i płynie w dość szybkim tempie, podczas gdy kierowcy utknęli w samochodach i wciąż mają nadzieję się wydostać.
Woda nadal napływała i o 20:00 ukazały się prawdziwe obrazy zniszczeń – porzucone samochody pokryte wodą po maski, gdy potok nadal płynął ulicą.
Wtedy Luu stwierdziła, że ona i inni mieszkańcy Benetusser otrzymali ostrzeżenie.
Ludzie stali na balkonach z pochodniami i obserwowali otaczającą ich rzeź, gdy samochody przetaczały się ulicą i piętrzyły się jeden na drugim.
„Nadal czekamy, aż ludzie przyjdą nam pomóc” – napisała TikToker w podpisie swojego czwartkowego postu.
Podobny materiał filmowy, który również został nakręcony w Walencji, regionie Hiszpanii najbardziej dotkniętym katastrofą, został udostępniony w serwisie X przez użytkownika @Rainmaker1973.
Gulliem Valenci, któremu przypisuje się wykonanie materiału filmowego, stał na chodniku podczas filmowania zalanej drogi przed sobą.
Inni obserwatorzy robili to samo, a niektóre samochody nadal jeździły po pobliskich ulicach, które były jeszcze suche.
9
Droga na zewnątrz budynku w ciągu kilku minut zamieniła się w rzekęŹródło: TikTok/luuciaseguii
9
Strażak zagląda do samochodu po ulewnych deszczach w Alfafar w WalencjiŹródło: Reuters
9
Tymczasem w pojeździe miejskim z czerwonymi oznaczeniami z boku migały światła, gdy był zaparkowany na suchej części dróg w pobliżu zalewu.
Jednak w ciągu kilku sekund wody powodziowe przestały jedynie nieznacznie spływać dalej na drogę i wylały się w dużym rozlewie.
Mętna, brązowa fala wody i gruzu w dalszym ciągu rozprzestrzeniała się na drogi, zmuszając wszystkich filmujących do cofania się, ponieważ przepływ wody nie był przerywany.
W miarę jak potok nadal płynął, pojazdy nagle zmieniły kierunek, a kierowcy miejskiego samochodu udało się uciec w pojeździe na chwilę przed tym, jak kolejne fale wody i gruzu uderzyły w reflektory.
DANA, czyli „zimna kropla”, to technicznie rzecz biorąc system, w którym występuje izolowana depresja w atmosferze na wysokim poziomie.
Mówiąc laikiem, więcej ciepłego i wilgotnego śródziemnomorskiego powietrza niż zwykle zostało wessane wysoko do atmosfery po tym, jak zimny system nawiedził kraj od południa.
Następnie wschodni wiatr zepchnął wszystkie chmury i deszcz do wschodniej Hiszpanii.
W niektórych miejscach w ciągu 24 godzin spadły trzy do czterech miesięcy deszczu.
System DANA dotarł wczoraj z Maroka do południowej Hiszpanii i obecnie oczekuje się, że uda się na zachód, nad południową Portugalię.
Woda nadal lała się kaskadą wokół ronda, aż Gulliem Valenci zdał sobie sprawę, że musi się poruszać i wyłączył wideo.
„W ciągu kilku minut zamienia się w rzekę” – napisał w komentarzach jeden z widzów.
Policjant z Benetusser po służbie ujawnił, jak uratował życie dwóm swoim sąsiadom za pomocą liny z prześcieradeł, gdy nad regionem nawiedziły gwałtowne powodzie.
W miarę jak ekipy poszukiwawczo-ratownicze w dalszym ciągu uzyskują dostęp do miejsc wcześniej odciętych z powodu wody i gruzu, oczekuje się, że liczba ofiar śmiertelnych wzrośnie.
Kolejnych 500 żołnierzy dołączyło do 1200 żołnierzy hiszpańskiej wojskowej jednostki ds. sytuacji nadzwyczajnych w poszukiwaniu osób zaginionych, podczas gdy kraj przygotowuje się na dalsze zniszczenia.
W piątek dla Balearów wydano nowy czerwony alert pogodowy dotyczący ulewnych opadów deszczu.
Hiszpańska prowincja Huelva otrzymała śmiertelny alarm, po tym jak mieszkańców ostrzeżono, aby „przygotowali się na więcej ofiar śmiertelnych”.
Władze regionalne Walencji potwierdziły w piątek rano, że liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 200 osób, co jest jedną z najgorszych klęsk żywiołowych w historii kraju.
9
Materiał filmowy na X pokazujący stosunkowo niewielką ilość powodziŹródło: X
9
Mętna woda i gruz spłynęły kaskadą na wcześniej suche drogi, bez ostrzeżeniaŹródło: X
9
W ciągu kilku sekund sytuacja uległa zmianie i widzowie zmuszeni byli do ucieczkiŹródło: X