15 listopada, 2024
Recenzja „The Bibi Files”: Wyprodukowany przez Alexa Gibneya dokument Benjamina Netanjahu maluje potępiający portret arogancji thumbnail
Rozrywka

Recenzja „The Bibi Files”: Wyprodukowany przez Alexa Gibneya dokument Benjamina Netanjahu maluje potępiający portret arogancji

Krytycy Benjamina Netanjahu prawdopodobnie będą rozczarowani, gdy dowiedzą się, że w „The Bibi Files”, dokumencie Alexisa Blooma dotyczącym zarzutów korupcyjnych krążących wokół izraelskiego premiera od 2016 roku, nie ma żadnych większych rewelacji. Niemniej jednak znajdą powód do napawania się — łącznie z ujawnionym materiałem filmowym z jego przesłuchań policyjnych”, — informuje: www.hollywoodreporter.com

Krytycy Benjamina Netanjahu zapewne będą rozczarowani, gdy dowiedzą się, że w sprawie nie ma żadnych większych rewelacji Akta Bibidokument Alexisa Blooma dotyczący zarzutów o korupcję krążących wokół izraelskiego premiera od 2016 roku. Niemniej jednak znajdą w nim wiele powodów do uczty — w tym ujawniony materiał filmowy z przesłuchań policyjnych jego, jego żony Sary i syna Yaira, które wyciekły w Netanjahu, który próbował zablokować film przez izraelskie sądy.

Ma swoją oficjalną światową premierę w DOC NYC — po wcześniejszym pokazie w toku na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto i na krótko przed premierą kinową i streamingową — Akta Bibi maluje potępiający portret machinacji podmiotu mających na celu utrzymanie się przy władzy.

Akta Bibi Konkluzja Odkrywcze spojrzenie na machinacje władzy.

Lokal: DOC NYC (Krótka lista: funkcje)
Dyrektor: Alexisa Blooma
1 godzina 53 minuty

Efektem powyższych zarzutów w 2019 roku były liczne akty oskarżenia o nadużycie zaufania, przyjmowanie łapówek i oszustwa, a sprawy są nadal w toku. Netanjahu zwrócił się o odroczenie ostatniej części procesu ze względu na obecną wojnę z Hamasem, co spowodowało, że wiele osób podejrzewa, że ​​jego zarządzanie konfliktem wynika w równym stopniu z chęci uniknięcia ścigania, jak i często powtarzanego celu, jakim jest „ całkowite zwycięstwo.” Jak ujął to dziennikarz śledczy Raviv Drucker (jeden z producentów filmu): „Wojna stała się kolejnym instrumentem utrzymania się przy władzy”.

Chociaż transkrypcje przesłuchań zostały już opublikowane, Akta Bibi stanowi pierwszą okazję do obejrzenia rzeczywistego materiału filmowego. I rzeczywiście jest to odkrywcze, choćby zobaczyć, jak wytrawny polityk i mistrz mediów daje upust swojej frustracji wywołanej pytaniami o takie rzeczy, jak przyjmowanie prezentów w postaci między innymi drogich cygar. „Więc jest to przestępstwo?” – piorunuje. „Jakie okropne!”

Oczywiście nie wszystkie prezenty, które otrzymał, były tak banalne – czego dowodem jest biżuteria o wartości kilkudziesięciu tysięcy dolarów, podarowana jego żonie Sarze przez izraelskiego producenta filmowego Arnona Milchana (Zjawa I 12 lat niewolnikiemi wiele innych).

Netanjahu podczas przesłuchań wykazuje przeważnie niepohamowany spokój: „Czas leci, kiedy dobrze się bawisz” – mówi ironicznie pod koniec jednej z sesji. Ale są chwile, kiedy traci panowanie nad sobą, uderza pięścią w stół i krzyczy: „Kłamca! Kłamca!” po otrzymaniu informacji o zarzutach jednego ze świadków. Jednak to, co najczęściej wykazuje, to najwyraźniej bardzo słaba pamięć, odpowiadając „nie pamiętam” na kolejne pytania. Tę cechę mentalną dzieli z innym politykiem, z którym ma wiele wspólnego, czyli Donaldem Trumpem.

Sara natomiast to prawdziwe dzieło, które w pełni uwiarygodnia komentarz jednego z rozmówców: „Myślę, że Bibi boi się Sary”. Rzekomo dużo pije i ma gwałtowny temperament. Nie lubi, gdy ktoś ją pyta o prezenty w postaci wina i szampana. „Mają miejsce ataki terrorystyczne, a ty pytasz o butelki?” ona dymi.

Obaj jednak bladzi w porównaniu z ich synem Yairem, który jest postrzegany jako jeszcze bardziej prawicowy niż jego ojciec. Wykazuje pogardę zarówno dla mediów, jak i organów ścigania, które ośmielają się atakować jego rodzinę. „Prowadzicie dochodzenie, ponieważ izraelska policja stała się tajną policją Stasi, próbującą obalić rząd” – drwi. „Siły policyjne mafiosów”.

Oprócz tych pikantnych fragmentów, film zawiera także wnikliwe i często potępiające komentarze takich osób jak były doradca Netanjahu Nir Hefetz, były izraelski premier Ehud Olmert i izraelski polityk Ami Ayalon, poprzednio szef krajowej agencji bezpieczeństwa Shin Bet. Do poważniejszych zarzutów należą manipulacje Netanjahu mające na celu zapewnienie pozytywnych relacji prasowych w takich mediach jak portal informacyjny Walla. „Czuliśmy się jak w restauracji serwującej tylko jedną osobę” – komentuje dziennikarz, dodając, że hasła takie jak „mniej papryki” oznaczały, że opowieść powinna być mniej krytyczna.

Dokument, którego producentem jest Alex Gibney, przekonująco dowodzi, że Netanjahu wspierał Hamas dla własnych celów politycznych. Oczywiście nie do końca tak to widzi, co ilustruje przytoczenie cytatu z Ojciec chrzestny aby opisać swoją strategię: „Trzymaj przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej” – mówi swoim przesłuchującym.

Akta Bibi nieuchronnie kończy się wstrząsającym materiałem filmowym przedstawiającym atak z 7 października i wynikającą z niego wojnę między Izraelem a Hamasem, którą krytycy podejrzewają, że Netanjahu przedłuża dla własnego przetrwania politycznego. W poruszającym zeznaniu jedna z ocalałych z ataku wyraża nadzieję, że wszystkie fakty wyjdą na jaw i w końcu zapanuje pokój. To miła, pozytywna nuta z filmu, w którym jest mnóstwo brzydoty.

Pełne napisy Miejsce: DOC NYC (krótka lista: funkcje)
Produkcja: Jigsaw Productions, Drucker & Goren Media
Dystrybutor: Jolt
Reżyseria: Alexis Bloom
Producenci: Alexis Bloom, Alex Gibney, Raviv Drucker, Kara Elverson, David Rahtz
Producenci wykonawczy: Lyn David Learn, Jim Swartz, Erin Edeiken, Richard Perello
Autor zdjęć: Avner Shahaf
Redaktorzy: Graeme Butler, Halil Efrat, Andy Grieve
1 godzina 53 minuty

Biuletyny THR Zapisz się codziennie na wiadomości THR prosto na swoją skrzynkę odbiorczą

Subskrybować Zapisać się

Powiązane wiadomości

Dev Patel ujawnia, jak złamał rękę pierwszego dnia kręcenia swojego najnowszego filmu Monkey Man, a przebojowa komedia z początku XXI wieku „Skins” jest „jak wysypka, która nie znika”.

dailymail .co.uk

„Mission: Impossible 8” ma teraz tytuł „The Final Reckoning”

hollywoodreporter com

Ginger Luckey: 5 rzeczy, które warto wiedzieć o nowej żonie kongresmana Matta Gaetza

hollywood life

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej