„Dziękujemy za telefony i wiadomości. Kocham was, skurwiele. Świetnie się bawiłem nagrywając dzisiaj @spittinchiclets i śmiejąc się z gangiem. Do zobaczenia jutro. pic.twitter.com/5WOxkxARvx — Paul Bissonnette (@BizNasty2point0) 26 listopada 2024 r. Paul Bissonnette — były hokeista drużyny Arizona Coyotes, występujący również pod pseudonimem „Biz” — został zaatakowany podczas”, — informuje: hollywoodlife.com
Dziękujemy za telefony i wiadomości. Kocham was, skurwiele. Świetnie się bawiłem nagrywając dzisiaj @spittinchiclets i śmiejąc się z gangiem. Do zobaczenia jutro. pic.twitter.com/5WOxkxARvx
— Paul Bissonnette (@BizNasty2point0) 26 listopada 2024 r
Pawła Bissonette’a – były hokeista drużyny Arizona Coyotes, występujący również pod pseudonimem „Biz” – został zaatakowany w barze w Scottsdale w Arizonie. We wtorek, 26 listopada, 39-letni Bissonnette przerwał milczenie na temat walki w nagraniu w mediach społecznościowych.
W nagraniu, które udostępnił za pośrednictwem X, współgospodarz podcastu „Spittin’ Chiclets” zauważył, że mężczyźni, którzy go zaatakowali, to „po prostu źli kolesie” i byli „zbyt pijani”, dodając: „Jestem bardzo, bardzo zły o tych facetach i chcę, żeby ich nazwiska były widoczne.”
Wszystkie informacje na temat zdarzenia znajdziesz poniżej.
Dziękujemy za telefony i wiadomości. Kocham was, skurwiele. Świetnie się bawiłem nagrywając dzisiaj @spittinchiclets i śmiejąc się z gangiem. Do zobaczenia jutro. pic.twitter.com/5WOxkxARvx
— Paul Bissonnette (@BizNasty2point0) 26 listopada 2024 r
Co się stało z Paulem Bissonnette? W ubiegły weekend Bissonnette wybrał się na kolację do lokalnej restauracji w Scottsdale, którą, jak powiedział, odwiedza „trzy [or] cztery razy w tygodniu.”
„W pewnym momencie w barze zrobiło się małe zamieszanie” – powiedział Bissonette w swoim filmie X (wcześniej znanym jako Twitter), który udostępniono w poniedziałek 25 listopada. „To była banda pijanych golfistów. Sprawy oczywiście nasilały się. Oni [asked] jeden facet wyszedł, a jeden ciągle wchodził menadżerowi w twarz i kładł na nim ręce. I trwało to prawdopodobnie około 30, 45 sekund.
Widząc, jak grupa nęka menadżera restauracji, Bissonnette stwierdził, że „właśnie złapał faceta za ramię” i powiedział mu: „Proszę pana, jeśli będzie pan nadal nękał i atakował personel, będziemy mieli problemy”. W tym momencie grupa golfistów „zaczęła chichotać” – stwierdził Biz.
„Sytuacja nasiliła się niezwykle szybko” – wyjaśnił wychowanek NHL, dodając, że pokłócił się z mężczyznami w restauracji i na parkingu. „Kilka razy zostałem powalony. Trzy razy zostałem uderzony butem w głowę.
Chociaż nie „został znokautowany”, Bissonnette musiał udać się do szpitala. Chciał więc wyjaśnić swoim zwolennikom, że fizycznie wszystko z nim w porządku i podkreślić, że chciał, aby napastnicy zostali zdemaskowani.
„Po prostu źli kolesie. Zdecydowanie zbyt pijani i nie wiem, co jeszcze mieli w organizmie” – wyjaśnił Bissonnette. „Ale tak, jestem bardzo, bardzo zły na tych gości, chcę, żeby ujawniono ich nazwiska i żeby zapłacili dudziarzowi”.
Bissonnette odniósł drobne obrażenia w wyniku walki, co pokazał przed kamerą w swoim filmie X. Po obu stronach jego twarzy widoczne były dwa zadrapania. Współgospodarz podcastu Barstool Sports, Ryana Whitneyaudostępnił zdjęcia sześciu sprawców za pośrednictwem właściciela X. Barstool, Dave’a Portnoy’arównież udostępnił zdjęcia i napisał na Twitterze, że napastnicy „wybrali niewłaściwego faceta” do walki.
Być może najbardziej wyglądająca załoga Minifana, jaka kiedykolwiek istniała https://t.co/jb2c6gjWxr
— Ryan Whitney (@ryanwhitney6) 26 listopada 2024 r
Kto zaatakował Bissonnette w Scottsdale? Według Fox10 Phoenix napastnicy Bissonnette to Danny Bradley, John G. Carroll, William J. Carroll, Sean Daley, Edward Jennings i Henry Mesker. Wszyscy zostali aresztowani; Jak podaje portal, pięciu z sześciu mężczyzn usłyszało zarzuty wykroczenia, a jednemu z nich postawiono zarzut przestępstwa.
Dlaczego Paul Bissonnette został zaatakowany? Per Biz, grupa pijanych golfistów zaatakowała go i nękała personel baru, ponieważ „nie mogli dostać kolejnego koktajlu” – stwierdził w swoim filmie X.