12 grudnia, 2024
„Zastrzeżenie”: jak Finneas i kwartet smyczkowy przybliżyli muzykę klasyczną współczesnej publiczności (i zainspirowali najnowszy album Billie Eilish) thumbnail
Rozrywka

„Zastrzeżenie”: jak Finneas i kwartet smyczkowy przybliżyli muzykę klasyczną współczesnej publiczności (i zainspirowali najnowszy album Billie Eilish)

Podczas gali Grammy 2020 Finneas zdobył swoje pierwsze w historii wyróżnienia – dokładnie sześć – za pracę nad debiutanckim albumem swojej młodszej siostry Billie Eilish „When We All Fall Asleep, Where Do We Go?”, co czyni go najczęściej nagradzanym artystą noc. Attacca Quartet zdobył także na tym koncercie swoją pierwszą nagrodę Grammy”, — informuje: www.hollywoodreporter.com

Podczas gali Grammy 2020 Finneas zdobył swoje pierwsze w historii wyróżnienia – dokładnie sześć – za pracę nad debiutanckim albumem swojej młodszej siostry Billie Eilish, Kiedy wszyscy zaśniemy, dokąd pójdziemy?co czyni go najczęściej nagradzanym artystą wieczoru. Attacca Quartet zdobył także swoją pierwszą nagrodę Grammy na tym koncercie za najlepszy występ kameralny na swoim albumie Pomarańczowychociaż oba akty nie znały się.

Wiele lat później połączyli siły, aby stworzyć muzykę dla Apple TV+ Zastrzeżenieuznany thriller Alfonso Cuaróna z Cate Blanchett, Kevinem Kline, Sachą Baronem Cohenem i Kodi Smit-McPhee. Muzycy świetnie ze sobą współpracowali, współpracowali przy najnowszym albumie Eilish pt. Uderz mnie mocno i delikatnie.

Razem w Muzeum Grammy — gdzie urodzeni w Los Angeles Finneas i Eilish przez całe dzieciństwo uczestniczyli w programach dla młodzieży — nagrodzony Oscarem kompozytor i kwartet smyczkowy (Amy Schroeder, Andrew Yee, Nathan Schram, Domenic Salerni) rozmawiają o wspólnej pracy w telewizji serii i jak album Eilish był częściowo przez nią zainspirowany.

Kiedy się wszyscy spotkaliście?

ŚWIADEK Kiedy pracowałem nad tym programem, muzyka referencyjna, którą Alfonso mi wysyłał, była tą, której słuchał podczas jej pisania. Jest prawdziwym miłośnikiem muzyki klasycznej, więc było tam dużo Bacha. Było też trochę Vivaldiego. Nie mam wykształcenia klasycznego, więc było to fajne doświadczenie i zacząłem szukać sposobu na pisanie muzyki na kwartety.

[Composer] David Campbell stwierdził: „Tak naprawdę jest tylko kilka kwartetów na świecie, które wykonują ten repertuar muzyki klasycznej na najwyższym poziomie, a ja chciałbym zagrać w Attacca Quartet”, którego nie znałem. Ale Alfonso jest takim miłośnikiem muzyki klasycznej, że pomyślał: „O tak, Attacca Quartet” i bardzo się tym wzruszył. Kiedy je nagrywaliśmy, byłem pod wielkim wrażeniem tego, jak bardzo zmienili muzykę, napisałem kilka partii smyczkowych na album Billie i pomyślałem: „O mój Boże, jeśli zrobią to Album Billie, będę szczęściarzem.”

ANDRZEJ TAK Nie ma za co.

ŚWIADEK Poważnie, co za przeżycie dzień i noc, wersje MIDI smyczków Zastrzeżeniewersje MIDI smyczków z albumu Billie, w porównaniu do słuchania grających na nich tych niesamowitych, muzykalnych ludzi, to naprawdę niesamowite.[[MIDI to technologia umożliwiająca komunikację między instrumentami elektronicznymi i komputerami.]

NATHAN SCHRAM Naszą największą obawą jest to, że nie dotrzymamy standardu MIDI, więc to naprawdę dobrze.

Attacca Quartet, jakie to uczucie, gdy otrzymałeś wezwanie do pracy Zastrzeżenie?

SCHRAM Zabawne jest to, że był to SMS od Davida Campbella, który rok wcześniej przygotował dla nas świąteczny singiel. Właściwie on o tym nie wie, ale na początku nie chcieliśmy z nim pracować. Mieliśmy przyjaciela, którego chcieliśmy zatrudnić, a etykieta brzmiał: „Nie, powinieneś zatrudnić tego gościa”. Mówimy: „W porządku, w porządku”. A potem powiedział: „Hej, kocham was. Czy chcesz zrobić ten projekt z Cate Blanchett, Finneasem, Sacha Baronem Cohenem i Alfonso Cuarónem?” Nigdy w życiu nie byliśmy tak szczęśliwi, że nagraliśmy świąteczny singiel.

Od lewej: Amy Schroeder z Attacca Quartet, Domenic Salerni, Andrew Yee Rebecca Sapp/Getty Images

Jak to jest, gdy dodajesz muzykę do sceny, która jest już mocna? Jak rozwinąć scenę i jednocześnie zachować subtelność?

ŚWIADEK Jest wiele rund, wiele wskazówek, gdzie mógłbym coś zmienić, pierwszy szkic, a Alfonso wyraziłby, co mu się w tym podoba, czego chce więcej, i była to wymiana zdań. W tym sensie jest to bardzo podobne do wszystkich twórczych relacji, jakie z kimkolwiek nawiązałem: Billie mówi mi, co lubi i czego chce więcej.

Zakres występu był ogromny i trzeba było stworzyć wiele utworów muzycznych, a czasami oddawałem utwór, a Alfonso mówił: „Świetnie, jest nam dobrze”, a ja na to: „Czy jesteś pewien? Czy chcesz, żebym zrobił to jeszcze raz?” Innym razem pierwsza wersja czegoś, co mu wysłałem, mogła zawierać coś, co mu się spodobało, ale potem jego notatki zainspirowały mnie do zrobienia czegoś innego. Zawsze wiedziałem, że jego fale i ocean będą naprawdę głośne, bo to jego torba, więc nie miałem o tym pojęcia.

SCHRAM Czy były kiedykolwiek sceny, w których miałeś wrażenie, że prosi o muzykę, a ty miałeś wrażenie, że muzyka nie jest potrzebna, i odwrotnie, kiedy widziałeś scenę, która potrzebowała muzyki, ale on o nią nie prosił?

ŚWIADEK Nagrałem kilka scen przypominających Zdrowaś Maryjo. Szkoda, że ​​nie pamiętam konkretnych przykładów, ale tak, zdecydowanie czasami były sceny, w których miał jakąś tymczasową muzykę, tylko po to, żeby coś montować, a ja zostawiałem tymczasową. Byłoby tak wspaniale cicho, że pomyślałbym: „Och, cóż, cokolwiek robię, naprawdę musi być lepsze niż cisza, która tutaj jest całkiem niezła”, więc czasami byłoby to wyzwaniem. Dobre pytanie.

Cate Blanchett i Sasha Baron Cohen w filmie Zastrzeżenie. Dzięki uprzejmości Apple TV+

Finneas, pracowałeś nad muzyką pop i wielkimi piosenkami filmowymi (lalka Barbie, Nie czas umierać) — jak to było komponować muzykę dla telewizji?

ŚWIADEK To takie inne. Tworzenie albumu to po prostu myślenie o tym, jak się czujesz, a następnie pisanie tych piosenek, to jak kolumna A; wówczas kolumna B tworzy coś, co jest częścią innego wszechświata. Kategoryzowałbym tworzenie lalka Barbie piosenkę z Billie w tym obozie. Do tego obozu sklasyfikowałbym piosenkę o Jamesie Bondzie i komponowanie: czytasz scenariusz lub oglądasz scenę w filmie, czerpiesz inspirację i tworzysz coś, co może współistnieć.

Gdybyśmy napisali jakąś inną piosenkę do tej sceny w lalka Barbie film, to byłoby nie w porządku. Mogłaby mieć jakąś wartość jako piosenka, ale odpowiedź brzmiałaby: „Ach, tutaj to nie pasuje”, więc myślę, że to numer 1, jeśli chodzi o zdobycie czegoś. Robię coś, z czego jestem dumny, ale jeśli nie pasuje do tego elementu, chowam to do kieszeni i odkładam na później. Tak naprawdę chodzi o zadanie, które mamy do wykonania, a luksus polega na tym, że jest naprawdę inspirujące. Każda nowa scena to coś nowego, inspirującego i wywołującego emocje, na czym bardzo mi zależy.

Billie opowiadała o tym, jak oboje doświadczaliście blokady pisarskiej i jak tworzyliście „What Was I Made For?” Do lalka Barbie zmienił rzeczy dla ciebie.

ŚWIADEK Tak. To prawda. A także do tego, nad czym pracować ZastrzeżenieOstatecznie powstało 88 utworów muzycznych podzielonych na siedem odcinków i kilka wskazówek w każdym odcinku. Jeśli chodzi o blokadę pisarską, po prostu nie masz czasu; musisz wziąć się do pracy i zrobić następną rzecz. Może nie czujesz się geniuszem. … Prawie nigdy nie czuję się geniuszem, ale trzeba coś zrobić, bo jest jeszcze jedna scena do zrobienia. Dlatego uważam, że jakość w ilości jest naprawdę ważną rzeczą.

Pamiętam, że słyszałem coś w KCRW lub NPR o tym eksperymencie, w ramach którego zatrudniono ceramików i garncarzy, i kazali połowie pokoju spędzić godzinę na wykonaniu najbardziej symetrycznego garnka, jaki tylko potrafią. I kazali pozostałym 20 osobom zrobić jak najwięcej garnków w ciągu godziny. Na tym stosie znajdowały się wszystkie najbardziej symetryczne doniczki. To wszystko znajdowało się w stosie ludzi, którzy w kółko coś tworzyli, co skłoniło mnie do ponownego przemyślenia sposobu, w jaki pracowałem.

Rebecca Sapp/Getty Images

Jak to było tworzyć najnowszy album Billie, zarówno dla ciebie, Finneasa, jak i Attacca Quartet?

ŚWIADEK W naszym odczuciu pozytywnym chcieliśmy wynaleźć koło na nowo. Kiedy nagraliśmy ten pierwszy album, poradził sobie o wiele lepiej, niż kiedykolwiek myśleliśmy, że może zrobić pierwszy album. A zaraz potem mieliśmy pandemię i mieliśmy cały ten czas, aby usiąść i pracować, i świetnie się bawiliśmy. Drugi album był naszym wybawieniem w czasie pandemii; każdego dnia mieliśmy coś do zrobienia. Nie wiem, czy byliśmy tak krytyczni i ostrożni, kiedy tworzyliśmy ten album. Myślę, że myśleliśmy, że jesteśmy całkiem niesamowici. Jest na tym albumie coś, z czego jestem dumny, ale kiedy go słucham, wydaje mi się, że jest trochę niewyrafinowany.

Prawdziwym bliźniaczym płomieniem jest to, że grałem w programie telewizyjnym przez cały rok, w którym nagrywałem album Billie, więc miałem to z tyłu głowy, zawsze pracując nad smyczkami. Pracowałbym dalej Zastrzeżenie tuż przed tym, jak Billie przychodziła codziennie, potem wychodziła, a ja znów nad tym pracowałem. I dlatego naprawdę to doceniam Zastrzeżenie z tego powodu na tym albumie znajduje się uwertura smyczkowa. To jest coś, co zawsze kochaliśmy. Albumy, do których odwoływaliśmy się podczas tworzenia tego albumu to: sierż. Pieprz I Droga Opacka — mają motywy, które powracają, więc to było coś, co chcieliśmy zrobić. Ale jestem wdzięczny programowi za to, że nauczył mnie, jak to zrobić.

TAK Dla nas było to niesamowite przeżycie. Jesteśmy bardzo zaszczyceni. Musieliśmy słuchać tej muzyki, zanim ktokolwiek inny zrobił to w studiu, miał ją w naszych samochodach, po prostu grając do pięknego głosu Billie i pięknej muzyki. W tej chwili nie mogliśmy w to uwierzyć i chcieliśmy dać z siebie wszystko. To było upokarzające.

Pamiętam, kiedy rytm ucichł w „The Greatest”, myślę, że zepsułem ujęcie, bo krzyknąłem: „Kurwa. To takie dobre.” Wróciłem i pomyślałem: „Płyta będzie się nazywać NajwiększyPrawidłowy?”

ŚWIADEK To było w biegu.

Ta historia ukazała się w wydaniu magazynu The Hollywood Reporter z 13 grudnia. Kliknij tutaj, aby subskrybować.

Powiązane wiadomości

Globalne przychody z reklam rosną – z wyjątkiem telewizji linearnej

hollywoodreporter com

Niezapomniana gala z gwiazdami „ma inspirować młodsze pokolenia”

hollywoodreporter com

„28 lat później”: data premiery kontynuacji „28 dni później” Cilliana Murphy’ego, zwiastun i nie tylko

hollywood life

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej