“Nie Real Madryt, nie Arsenal i nie PSG – żadna z tych drużyn nie jest liderem Ligi Mistrzów po wtorkowych meczach. W tabeli przewodzi sensacyjnie Aston Villa, która pozostaje niepokonana i ciągle nie straciła bramki! Działo się we wtorkowych meczach Ligi Mistrzów i nie brakuje sensacyjnych miejsc m.in. wspomnianych paryżan.”, — informuje: www.sport.pl
Gigantyczne emocje w Lidze Mistrzów. Sensacyjny lider Hitem wtorkowych meczów była rywalizacja Realu Madryt (9.) z Borussią Dortmund (5.) i było to zdecydowanie kapitalne widowisko. „Królewscy” przegrywali u siebie do przerwy 0:2, ale po przerwie pokazali, że są królami Europy i wygrali 5:2! Po tym spotkaniu BVB utraciła miejsce lidera.
A tym, przynajmniej do środowych meczów, jest Aston Villa (1.)! Drużyna Unaia Emery’ego wygrała u siebie 2:0 z Bologną (28.), z Łukaszem Skorupskim i Kacprem Urbańskim w składzie. Kolejną wpadkę w Lidze Mistrzów zaliczyło też PSG (17.). Paryżanie zremisowali tylko u siebie z PSV Eindhoven (27.).
Juventus (11.) za to w samej końcówce stracił bramkę i przegrał 0:1 z VfB Stuttgart (16.), a Arsenal (4.) wygrał 1:0 z Szachtarem Donieck (29.).
Tabela Ligi Mistrzów po wtorkowych meczach:
To oczywiście nie koniec trzeciej kolejki Ligi Mistrzów. Pozostałych dziewięć spotkań zostanie rozegranych w środę 23 października. Absolutnym hitem tej serii gier będzie mecz FC Barcelony z Bayernem Monachium o godz. 21:00. Relację z tego spotkania będzie można śledzić na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.