12 grudnia, 2024
Co za mecz Polek na ME! Było 17:17 i stało się to. Miazga thumbnail
Sport

Co za mecz Polek na ME! Było 17:17 i stało się to. Miazga

We wtorkowe popołudnie reprezentacja polskich piłkarek ręcznych meczem z Rumunią zakończyła zmagania w mistrzostwach Europy. Biało-Czerwone po przegranych ze Szwecją, Węgrami i Czarnogórą odniosły zwycięstwo. Choć do przerwy remisowały, to w drugiej połowie okazały się lepsze od rywalek, wygrały 29:24 i kończą drugą fazę czempionatu z honorem.”, — informuje: www.sport.pl

Już przed wtorkowym meczem z Rumunią było jasne, że Biało-Czerwone mogą powalczyć jedynie o honor i ostatnie zwycięstwo podczas tegorocznego Euro. Sam awans do drugiej fazy turnieju – po uprzednim pokonaniu Portugalek i Hiszpanek w pierwszej fazie grupowej – był już sporą niespodzianką. Polki czekały na nią od 2014 roku.

Zobacz wideo Zły stan kobiecej piłki nożnej. Żelazny: Potrzebny jest sukces

Polskie szczypiornistki lepsze od Rumunek. Pożegnanie z godnością Niestety – druga runda już pozbawiła nas jakichkolwiek złudzeń. Porażki ze Szwecją (25:33), Węgrami (21:31) i Czarnogórą (28:30) sprawiły, że mecz z Rumunią będzie pożegnaniem Polek z mistrzostwami. 

Pierwsza połowa spotkania była niezwykle wyrównana. Żaden z zespołów nie był w stanie odskoczyć na dystans kilku bramek. Przy stanie 6:6 czerwoną kartką ukarana została Marlena Urbańska. Wówczas spotkanie nieco się zmieniło. Rumunki zdobyły trzy bramki z rzędu, a Polki pozostawały bez trafienia przez siedem minut. Przełamanie dał skuteczny rzut Magdy Balsam.

Ostatecznie Biało-Czerwone zdołały odrobić starty i do przerwy mieliśmy remis 10:10. Druga część meczu bliźniaczo zaczęła przypominać to, co działo się w pierwszej części meczu. Gra była wyrównana. Zarówno Polki, jak i Rumunki nie były w stanie odskoczyć na więcej niż jedną bramkę przewagi. Aż do momentu, kiedy na świetlnym zegarze widniał wynik 17:17.

W 42. minucie Biało-Czerwone wykorzystały grę w przewadze i za sprawą Aleksandry Rosiak prowadziły 19:17. To był kluczowy moment dla losów spotkania. Polki zyskały pewność siebie i budowały przewagę. W pewnym momencie odskoczyły nawet na różnicę pięciu bramek. Ostatecznie wygrały 29:24 i zwycięstwem zakończyły zmagania w tegorocznych mistrzostwach Europy.

Rumunia 24:29 Polska (10:10)

Powiązane wiadomości

Cole Palmer jest powodem, dla którego Chelsea uczestniczy w wyścigu o tytuł Premier League, a Man City nie

dailymail .co.uk

Tak wygląda tabela Ligi Mistrzów po wtorkowych meczach. Dominacja

sport. pl

Dramat Manchesteru City! Noc jak z koszmaru. Guardiola nie wie, co się dzieje

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej